Właśnie, o co chodziło z tą transcendencją w zakończeniu wersji z BluRay'a?

Także podpisuję się pod tym tematem. Nie chodziło możne o to że Vaako "poszedł" zebrać bądź nie wiem utworzyć ekipę tych ludzi o których mówił że tacy wielcy wojownicy?

Chodzi wg mnie o przeniesienie się do Underverse, konstelacji nowych, mrocznych światów, stanowiących coś w rodzaju "ziemi obiecanej" dla necromongerów. To, co widzimy w zakończeniu, to właśnie wrota prowadzące do Underverse, przez które przeszedł Vaako.

Aby stworzyć ekipę tych koksów, tak myślę. Ale czy w ogóle będą robić kontynuację? Aby się z tego nie zrobił tasiemiec. Chodź ja i tak obejrzę ze względu na samego Riddicka :)

Mam nadzieję że zrobią kontynuację filmową, albo chociaż grę wideo, ostatnia była rewelacyjna. Ta postać jest świetna, szkoda by było tego nie pociągnąć.

Postac Riddicka jest niesamowita. Do tego Vin Diesel pasuje do niego aż nazbyt idealnie. A co do gier z tym że Bohaterem to obie były super. Zastanawiam się co by było gdyby Riddicka zagrał ktoś inny? Gdyby Vin diesel nie mogł zagrać z jakiś konkretnych przyczyn oczywiście. Czy w ogóle bym wtedy oglądał Riddicka?

Byłaby lipa zapewne, ciężko sobie wyobrazić nawet kogoś innego w tej roli:)
Obie? Butcher Bay i Dark Athena to dla mnie jedna gra:) A raczej DA jest bardziej dodatkiem do BB niż pełnoprawną częścią. Tak czy inaczej super:)

Dzięki, jakoś mi to umknęło, oglądałem późno w nocy:)

Mi sie wydaje, że Vaako wyruszył w "pielgrzymkę", żeby stać się tak potężnym jak Lord Marshall z "Kronik Riddicka"

Po wynikach w box office będzie ciężko o 4 część. Jeśli Vin bardzo będzie chciał kolejnej części to przyciśnie Universal ( ma się czym targować kontraktem na koleje części szybkich i wściekłych ) te filmy to puki co kura znosząca złote jaja. Siódma część pewnie dobije do miliarda $ w box office. Universalowi pewnie nie będzie specjalnie ciężko wydać te 40-50 mil$ na realizacje Riddick 4. Ale nie uszykujmy się bo pod względem technicznym Riddick budżet ok 38 mil$ dzieli przepaść do Kronik budżet ok 105mil$.

Zwróciło im się to co zainwestowali. 38 mln $ do 98 mln$ przychodu jest to duża różnica na korzyść.

Może jednak powstać kolejna część, to studio Universal zadzwoniło do Diesela z propozycją. Bardzo blisko jest rozpoczęcie negocjacji w sprawie kontynuacji.

pamiętaj, że połowę z przychodów zabierają kina, więc (98/2)-38 = 11 mln $. Jest to słabiutki wynik. Rambo 4 miał podobny.Strasznie chciałbym zobaczyć kolejne części Riddicka, ale nie wierzę, że miałyby większy budżet. Z małym budżetem mogą tylko powtórzyć motyw z jedynki i trójki, a nie wiem czy aż tak czekam na Riddicka 4, że zjadłbym znów odgrzewany kotlet.

Gdzie to przeczytałeś, że są to przychody, które dzielą się kina i producent. czasami nie jest to już czysty dochód z biletów .
Według mnie jest to dochód, który producent pobrał już od każdego sprzedanego biletu.
Podobnie jak autor książki zabiera procent od każdej sprzedanego egzemplarza. Przy dochodach, np. Rowling nie podano dochód, który jest podzielny na księgarnię, wydawnictwo i autora, tylko już ile ona zarobiła.

Teraz nie podam Ci konkretnego źródła, ale jakbyś siedział w temacie box office to byś o tym wiedział.
Każde medium inaczej się rozlicza. Książkę pisze zazwyczaj jedna osoba przy praktycznie zerowych kosztach, a filmy mają milionowe budżety. Lepszy marketing robi podanie kwoty z przychodów niż czysty zysk. Głośno było o prawie 400 mln przychodach z Terminatora 4, a już mało kto wie o tym, że przyniósł blisko 30 mln $ straty.
Więc powtarzam: pół przychodu idzie do kin, a pół do producenta.

no dobrze ale w bo nie ma wykazanego dochodu kin tylko na czysto co film zarobil

Poczytaj sobie trochę o księgowości. Jeżeli firma nie stara się o kredyt i nie jest spółką akcyjną, to naczęściej nie chce mieć zysku, bo jak mamy zysk to płacimy podatki.
Pamiętaj, że zysk (zarobek na czysto) to nie jest to samo co przychód.
Więc przypominam po raz kolejny zysk mamy wtedy, gdy przychody będą dwa razy takie jak budżet filmu.

a nie byly?

Zysk jest niski. Przy małym budżecie film nie zarobił dużo. Boję się, bo z opowiadań Diesela budżet czwórki powinien być na poziomie przynajmniej 100 mln $, a taki film nie ma szans się zwrócić co pokazała druga część.

No bedzie potrzebowal okolo 100 baniek, ja mimo wszystko mam nadzieje ze film powstanie.

Myślałem, ze pociągniesz temat.

http://www.boxofficemojo.com/movies/?id=riddick.htm
i oba filmy dzieli 10 lat i różnica w technologii

Ile by dobrego nie powiedziec o Riddicku, to niestety w kinach sobie nie radzi. Zsumowałem sobie budżety wszystkich trzech filmów i zestawiłem z przychodami. Niestety ciągle seria jest na minusie. Łączny budżet wyniósł 166 mln $, a przychody są równe 267 mln $, a więc (2x166) - 267 = - 65 mln $.
Nie ma szans aby czwórka miała wysoki budżet. Jedynka ledwo się zwróciła, dwójka przyniosła ogromną stratę, a wynik trójki jest co najwyżej przyzwoity.

Nieprawda. Nieprawda. Łączny budżet wszystkich trzech filmów wynosi 166-181 milionów dolców (Pitch Black 23 miliony, The Chronicles of Riddick 105-120 miliony, Riddick 38 miliony)... Ale nie ma to większego znaczenia, bo liczy się zysk z ostatniego filmu, a tu nie jest źle, bo przy budżecie 38 milionów zarobił na całym świecie 98 milionów - 42 w kraju i 56 za granicą -, zatem nie ma tragedii. Chociaż krajowe wyniki nie zachwycają. Ale podobno dobrze sprzedają się na DVD i Blu-ray.

Poza tym Vin Diesel powiedział na facebooku, że Universal jest zainteresowane kontynuacją, i prawdopodobnie takowa powstanie, z tym, że nie są jeszcze znane szczegóły, ale skoro Riddick powstał, i to przy porażce poprzednika - zarobił niecałe 116 milionów przy budżecie 105-120 milionów -, to powstanie i kontynuacja Riddicka