PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=518040}

Rio

2011
6,9 57 tys. ocen
6,9 10 1 56688
6,7 20 krytyków
Rio
powrót do forum filmu Rio

Film jest bardzo fajny i śmieszny. Dlatego oceniałem na 8. Minusem i to poważnym jest przedstawianie mężczyzn w sposób wysoce nie korzystny. Jak kobiety mają szanować mężczyzn który biorą sobie za wzorce do naśladowania bohaterów tej animacji? Niestety propaganda wciąż obecna....

ocenił(a) film na 8
MariuszRobert

Komentarz mojej żony po obejrzeniu tego filmu wraz ze mną: "Dzięki Bogu nie jesteś taki jak ten ptak".

MariuszRobert

Nie wiem skąd te pokrętne wnioski, bo ja w ani jednej sytuacji nie widziałam feminizmu. Skąd się to wzięło? Bo jeden ptaszek, stwierdził, że do kobiety trzeba podejść klata wypięta itp? Sam Blu sprawia wrażenie pierdoły, daleko mu do tego o czym mówisz, a jeżeli twoja żona porównuje cie do animowanego ptaka, to życzę powodzenia : p Jest tu pokazana historia ptasiej zagmatwanej miłości, a staracie się dopisać sobie jakieś drugie znaczenie tego filmu. Animacja ma bawić, ma wciągać. Kiedyś może i bajki miały konkretne przesłanie (patrz Król Lew), ale teraz niekoniecznie doszukiwałabym się czegoś większego, a tym bardziej feminizmu.

ocenił(a) film na 8
ProdukcjaChaosu

Nie mówiłem o feminizmie ale o przedstawianie mężczyzn jako pierdoły. Młodzi chłopcy oglądając to będą myślę że zachowanie ja pierdoła jest COOL. Mój atak jest nie tylko na bohatera Blu ale na ludzkie postacie przedstawione w tym filmie. Pan ornitolog to jest po prostu obraz nędzy i rozpaczy a nie facet z jajami! Gdy będą to oglądać w mózgach chłopców powstanie podświadome myślne że oto jest standard i nie muszę się starać być lepszy. Z kolei u dziewczynek pojawi się myslenie "wszyscy faceci to pierdoły" co tylko sprzyja pogardom i nietraktowaniem poważnie co ewentualnie jest już jakimś tam wstępem do feminizmu

MariuszRobert

Powiedz mi ile jako dziecko wyniosłeś z tych wszystkich bajek? Każdy jest inny, facet pierdoła to kompletnie nic złego ;) Ja przynajmniej nie widzę powodu czemu pan ornitolog miałby wpływać na ocenę dziecka w jaki sposób ma postrzegać mężczyzn i jak się zachowywać w przyszłości. Nie widzę tam pierdoły, a faceta, który ma bzika na punkcie ptaków ;) A szczególnie papug. Czy facet pierdoła by biegał w poszukiwaniu drogocennych ptaków razem z właścicielką jednego z nich czy stwierdził 'poczekajmy, może same się znajdą'. Bajka ma bawić, przedstawiać śmieszne postacie, śmieszne sytuacje. Dzieci nie oglądają ich po to by wyciągać prawdy życiowe i że bajka spowoduje że chłopak pomyśli 'bycie pierdołą jest cool'

ocenił(a) film na 8
ProdukcjaChaosu

Pokaż mi film animowany z ostatnich 20 lat gdzie pokazywany jest mężczyzna w roli silnego i odpowiedzialnej głowy domu. Dużo filmów oglądałem i NIGDZIE takiego motywu nie widzę. Motyw przeciwny (tzn facet pierdoła i dominująca silna kobieta jest za to BARDZO częsty w filmach animowanych). Ja uważam że wpływ tych bajek na psychikę dzieci jest bardzo duży. Ty uważasz inaczej. Szanuje to.

A co do pana ornitologa to po twojej wypowiedzi mogę mu zwrócić trochę honoru. Owszem jest pierdołą, ale masz racje. Jest też pasjonatem, a to bardzo cenne.

MariuszRobert

Trudno mi powiedzieć, rzadko oglądam filmy animowane, w których pojawia się motyw pary ;) Wspomnę o męskim mamucim Mańku z Epoki który broni stada, a potem swojej ukochanej i córki jedynie, bo więcej na dany moment nie przychodzi mi na myśl, a jest to wbrew pozorom dosyć świeża postać :p
Niestety nadal nie jestem w stanie pojąć jaki to ma wpływ na dzieci. Patrząc na obecną młodzież i 'wczesnych dorosłych' to faceci raczej się kreują na kozaków i dupków i sporo kobiet na to leci. Nie mam jako takiej na dany moment styczności z dziećmi, ale uważam, że to kwestia wychowania niż tego co dziecko ogląda. Jeśli rodzice będą wszystko robić za dziecko, bo dziecko to złoto i nie powinien nic zrobić i żyje pod kloszem, to krzywdzą go i robią z niego życiową pierdołę. A bywa też tak, że nieśmiałość i pierdołowatość jest kwestią charakteru danej osoby nadal niezależnie od tego co kto oglądał, bo ojciec mógł go karmić np filmami akcji : p Więc skłaniałabym się jednak ku temu jak rodzice wychowują dziecko niż na to czy dziecko tworzy swój charakter poprzez filmy. Dzieci nie mają na to czasu, one śledzą zabawną fabułę ;) I zabawnego pana ornitologa, który robi z siebie po części głupka:)

ocenił(a) film na 5
MariuszRobert

Takich filmów gdzie mężczyzna jest pokazywany jako postać silna i szlachetna jest dużo. Zacząć można chociażby od wspomnianego już wcześniej "Króla Lwa". Mufasa to uosobienie cnót wszelakich, samczej siły, a jednocześnie jest ciepły i dbający o rodzinę. Inne filmy to np: "Pocahontas", "Tarzan", "Herkules"... Wiele jest też filmów, w których są postacie zarówno silne jak i pierdołowate. Tak jak w życiu.