Każda postać jest karykaturą, w której sprawdza się wzorowo.
Piosenki i recytacja, akcentowanie sylab i teatralne kreacje aktorów tworzą ten film czymś doskonałym!
Pękam ze śmiechu i delektuję się za każdym razem gdy go oglądam.
Począwszy od wielkiej postaci Szeryfa z Rottingham, przez Latrynę (moja ulubiona), Księcia Jana, Brunhildę, Blinkina, Rabiego Tuckmana i Willa Scarlet po samego Robin Hooda.
Film jest genialną parodią, chyba najlepszym dziełem Mela Brooksa.
Polecam każdemu!