dlaczego do tej komnaty, gdzie się pojedynkowali, nasi dwaj bohaterowie nie mogli się dostać , a międzyczasie wiedźma sobie wyszła (przed wyważeniem drzwi) a braciszek się do niej dostał żeby załatwić biskupa,
To była jej komnata wiedźmy więc na pewno miała jakieś swoje tajne przejście i dlatego. A jeśli chodzi o biskupa to on był pokazany w swojej komnacie jak pakuje złoto, wtedy dopiero przyszedł do niego braciszek.
Jednak nie wiem jak biskup się stamtąd wydostał żeby przejść do tej swojej komnaty - no chyba, że znowu jakieś "przejście" wiedźmy mu w tym pomogło :)