W poniedziałek na polsacie o 20.00 :] z przyjemnościa obejrzę po raz setny.
Ostatnia obsada romantycznych aktorów! Teraz już Robin Hood'y następne to kaplicami będą zapewne!
Dziś obejrzałem po raz setny i nie żałuję. Kevin dosłownie powala Crowa. Według mnie najlepsza wersja zakapturzonego bohatera.