...głupiutka fabuła, marna gra aktorska, żenujące efekty specjalne, ale za to świetna muzyka. Dlaczego więc oceniłem ten film tak wysoko? Bo mimo bezdennej głupoty jaką ten film reprezentuje i wszechobecnego kiczu świetnie się bawiłem przez te nieco ponad półtorej godziny. Tak pokręconego filmu dawno nie oglądałem. Ma...
więcejObok Machine Girl, ale nie tak dobry, też ma swój klimat, różnicą jest mniejszy rozmach fabularny. Sceny i pomysły są równie odważne i wyuzdane, śmiem twierdzić że lepsze, zaskakują dziwactwem. Ujęcia kamer bywają nietypowe ;P. Mutant Girls Squad ma lepszą muzykę i dźwięki Robo geisha pod tym względem słabsza ale...
Nie no, bardziej powalonego zwiastuna to jeszcze nie widziałam xD ale film obejrzę, lubie te japońskie fantazje xD
Szczerze mówiąc jestem rozczarowany. Tyle czekałem na wersję w zrozumiałym języku, że moje oczekiwania w stosunku do filmu ciągle rosły. O ile absurdalną konwencją "RoboGeishy" blisko do "The Machine Girl", "Tokyo Gore Police" czy "Vampire Girl vs. Frankenstein Girl", o tyle prawie brak w niej gore. Jest dosłownie...
Jeśli komuś spodobała się „The Machine Girl”, którą można chyba uznać za dotychczasowe opus magnum twórczości Noboru Iguchiego, to przypuszczam, że na „Robogeishy” również się nie zawiedzie. Film jest dokładnie tak zryty, na jaki zapowiadał się po zwiastunie, co mnie bardzo ucieszyło, bo zwiastuny często nie oddają...