Fala przestępczości w Detroit sięga zenitu. Notoryczne strajki policji zmuszają korporację OCP do utworzenia specjalnych oddziałów sił porządkowych. Mają one jednak nie tyle bronić niewinnych ludzi, co pomagać przy ich wysiedlaniu ze starych dzielnic, przeznaczonych do zburzenia pod budowę Delta City. Robocop, stając po stronie
Jak byłem mały to ze wszytskich Robocopów ta częśc mi sie najbardziej podobała - wiadomo latanie strzelanie walki z japończykami itp. A teraz To najlepsza dla mnie jest chyba jedynka :P
Zdecydowanie najgorszy film o Robocopie (wliczając w to remake). Głównego bohatera gra inny
aktor, Robocopa jest malutko na ekranie, większą już gra mała dziewczynka, a sceny akcji to jakaś
porażka. Robocop robi wszystko co może, byle by nikogo nie zabić, zniknęła krew, efekty
wyglądają słabiutko, a choreografia...
Szkoda, że część trzecia nie ma klimatu jedynki czy nawet nieco słabszej dwójki. Szkoda, że są tutaj rozwiązania scenariuszowe rodem z filmów dla dzieci i zwyczajnie niedorzeczne sceny. Film robiony na siłę wg mnie i psujący odbiór historii o elektronicznym gliniarzu. Remake z 2014 jest znacznie lepszy do tej części.
Z wizji Verhoevena pozostały strzępy. Brak Wellera, brak mrocznego klimatu,brak ironii, brak (koniecznego) brutalizmu ("PG-13" zrobiło swoje) Przed totalną klapą ten film ratują niektóre sceny, wciąż doskonała robota Roba Bottina i sentyment do bohaterów.