Siemka mam pytanie mam 12 lat ( rocznikowo ) i chcemy z przyjaciółmi z klasy pójść czy nas
wpuszczą bez opiekuna?
Jeśli masz 12 lat, a kategoria 12+ znaczy od 12 lat wzwyż :) ale nawet gdyby to z pewnością i tak cie by wpuścili, chyba że byłbyś ośmiolatkiem, to nie, ale tak, to dla nich więcej kasy.
Nie bo się po prostu bałem trochę że znowu będzie a 15 lat jest ale jak mówicie że spoko to legitymacje wezmę
Ja chciałabym wybrać się na film z 11-latkiem i chciałam się zorientować dlaczego takie ograniczenie wiekowe. Czy są jakieś wyjątkowo brutalne sceny?
Jeszcze nie oglądałem tego filmu, ale przypuszczam że niektóre sceny mogą być nieodpowiednie dla młodszych oglądaczy. Nie wiem czy wiesz, ale ten film jest bardziej skierowany do starszej rzeszy odbiorców. Fani i tak już są zniesmaczeni tym, że nie ma on pegi 18, bo jest to przecież remake kultowego filmu z lat 80 http://www.filmweb.pl/film/RoboCop-1987-1460 . Dlatego wszyscy mieli nadzieję, że ten nowy film też taki będzie.
Ja jestem dorosła ;) Wiem że wpuścić mnie wpuszczą, bo sama odpowiadam za dziecko, ale nie chciałabym go zabierać na film nieodpowiedni dla niego.
Pod spodem piszecie Państwo o tym, że powinno się chodzić z młodszymi odbiorcami na filmy typowo dziecięce, ale jak ostatnio byłam z nim na "Zielonym królestwie", to wynudził się bardziej niż ja. Z drugiej strony filmy typu "Spider Man" czy "Iron Man" też były od 12 lat, a moim zdaniem spokojnie może je obejrzeć 11-latek.
Byłem świadkiem sytuacji, w której wpuścili matkę, ojca i ok 4-letnie dziecko na Wilka z Wall Street. Nie będzie problemu z RoboCopem ;)
Nie powinni, przynajmniej moim zdaniem. No ale to od rodziców zależy, potem tylko niech nie narzekają....
Oczywiście, że nie powinni. W ogóle "Wilk" powinien być dozwolony od 21 lat. Tylko relacjonuję, jak to się dzieje w multipleksach. Podobnie było z "Obecnością". Pani biletowa zapytała rodzica "ale pan wie, że to film dla dorosłych?" - "tak, wiem". I na tym się skończyło.
Naprawdę wkur...ją mnie tacy ludzie, ja osobiście nigdy być swojego dzieciaka nie zabrał na taki film. Jest dużo innych produkcji skierowanych dla młodszych odbiorców, jak np. "Lego Przygoda", który jakoś teraz wchodzi do kin. Nie porównujcie Robocopa mimo głupiego ograniczenia jakim jest pegi, do jakiś filmów s-f typu mali agenci... matko.
Heh a ja widziałem coś jeszcze lepszego. Jak byłem w kinie w dniu premiery na Expendables 2. Otwierają się drzwi po zakończeniu wcześniejszego seansu, i ukazuje się ojciec wraz z dwoma synami. Na moje oko jeden miał góra 9 lat, a drugi może z 7. Widać, że film im się podobał, bo nie zdążyli zjeść całego popcornu:P To dobrze, że ojciec uczy dzieci poznawać legendy kina akcji. Sam bym tak zrobił :P No może nie pokazałbym tego typu filmów w takim wieku, powiedzmy od 12 lat. Sam jak miałem 8 lat po raz pierwszy obejrzałem Conana Barbarzyńce, i nie jestem żadnym psycholem :)
No ja też w wieku 6/7 lat oglądałem Dragon Balla, potem jakieś horrory itp. i też jestem normalny, ale rodzice nie pokazywali mi tego specjalnie, ojciec raz mi nawet pamiętam zabronił oglądać te anime, bo było dla mnie wtedy zbyt brutalne jak na mój wiek. Wiadomo że dziecko czasem coś po kryjomu obejrzy, a potem zdarza się że nie wychodzi spod kołdry. ;P Naprawdę do niektórych filmów trzeba dorosnąć, bo nawet jak ten nowy Robocop nie jest brutalny, to jednak przestawia taką tematykę, którą małe dziecko nie zrozumie, więc pójście z nim na to do kina jest bez sensu. No ale to jest oczywiście moje zdanie.
bardzo dobrze ze wpuscili dziecko 4 letnie na wilka jesli rodzice tego chcieli, to rodzic odpowiada za dziecko i nikt nie ma prawa mu narzucac co jego dziecko moze ogladac a co nie bo to on najlepiej zna swoje dziecko i on decyduje jak je wychowac
Masz rację, to zależy od rodzica. Nie chcę tutaj się z nikim kłócić, po prostu moim zdaniem na takie filmy dzieci nie powinny chodzić, ponieważ takie dziecko może się go po prostu bać, lub go nie rozumieć.