Cześć,
która Waszym zdaniem, cześć Robocopa jest najlepsza i co za tym przemawia?
Pozdrawiam,
RoboCop (1987) - 10/10, Robocop 2 - 9/10, Robocop 3 - 8/10, RoboCop (2014) - 2/10. Więc widać które najbardziej lubię
Po co ci ta wiedza? 1 - kult, 2 - kiczowaty ale cholernie fajny ( Frank Miller chciał mieć swoje Sin City na ekranie to wsadził go do Roba ), trójka głupia ale wolę to niż to coś co nie jest żadnym remakiem Robocopa.
cala stara trylogia i serial to jest typowe "bajkowe" kino typowe dla lat 90tych, a nie powazne kino zmuszajace widza do jakiejkolwiek refleksji nad rzeczywistoscia i problemami naszego swiata. tu nawet nie ma czego ze soba porownywac i wlasnie dlatego lemingi dostaja takiej sraczki podczas ogladania nowego Robocopa. bo nic tak nie uwiera w doope jak dysonans rzeczywistosci