nie spisujmy go od razu tak na stratę:) trzeba obejrzeć, żeby ocenić:)

Robocop 1 i 2 - R (fajne filmy)
Robocop 3 - PG 13 (kicha na maxa)

no 3 to rzeczywiście kicha:D ale nie o samą brutalność w filmie chodzi:) na chwilę obecną nie ma co osądzać:)

Chodzi o to, że pewne filmy muszą zawierać w sobie tą mroczność, brutalność, a niektóre jak np. seria Bondów tego nie potrzebuje. Robo jedynka i dwójka to inteligentne satyry okraszone ekstremalną przemocą. I tak powinno się postrzegać te filmy.Trójka to poprostu skok na kasę i nic więcej. Najnowszy będzie odpowiednikiem trójki. Najlepszym rozwiązaniem byłoby nadanie zupełnie innej nazwy temu filmowi. W ten sposób można by go traktować jako inny luźny film sci-fiction. A tak to jak to wcześniej napisałem będzie to profanacja pierwszego i drugiego (całkiem dobrego) sequela. Robocop bez przemocy to jak porno bez golizny.

Rozumiem o co ci chodzi:) Reżyser filmu oświadczył w wywiadzie, że chciał zrobić coś nowego. Zupełnie inną opowieść o Robocopie. Również uważam, że niektóre elementy powinny pozostać jednak bez zmian, ponieważ to one nadawały smaku i powodowały, że nie był zwykłym filmem s.f...... i nie chodzi mi tu o to że chciałbym "odgrzewanego kotleta" :)
Co do 1 i 2. Pierwsza część to mistrzostwo świata. Druga już trochę gorsza aczkolwiek początek bardzo mi się podobał:) Scena z początku filmu, gdy krawaciarz z OCP wmawia Alexowi, że jest tylko maszyną i ma przestać prześladować wdowę po zmarłym Alexie Murphym :)

Dwójkę ratuje tylko Peter Weller i Nancy Allen, niestety i tak była to równia pochyła względem jedynki (przykład: 12-letni gangster? - żenada).

Filmy z R nie są gwarantem sukcesu, ba! w wielu przypadkach to właśnie eRka powoduje klapę wielu filmów. Nowy RoboCop ma być świeżym spojrzeniem na policjanta cyborga, dlatego nie dziwota,że będzie w innej tonacji. Mieliśmy już brutalny świat przyszłości więc teraz będzie coś bardziej stonowanego, coś bardziej "optymistycznego" jakkolwiek to brzmi. Chyba nikt nie ma zamiaru iść na dokładnie tego samego RoboCopa co 26 lat temu. Produkt trafi do szerszej rzeszy odbiorców i przy ewentualnym sukcesie rozpocznie się nowa seria. Film z R nie miałby takich możliwości. A stwierdzenie,że 3 RoboCop był w PG-13 i był paskudny, nie musi oznaczać winy PG-13, przecież może chodzić o fabułę i zmęczenie materiału.
Na razie nikt, nic nie zrobił z kultowa postacią, a odświeżenie jest jak najbardziej potrzebne. To będzie inne spojrzenie na RoboCopa, co nie znaczy,że gorsze

No właśnie remake/reboot jest zupełnie niepotrzebny. Tak samo jak było z nową Pamięcią Absolutną, która była kichą na maxa dla gówniarzy i girlie-manów Nadal jest tyle niewykorzystanych ciekawych pomysłów na filmy sci-fiction. Jedynka jest ponadczasowa. Dwójka już nie tak dobra, ale zachowuje najlepsze elementy jedynki. Co do kategorii wiekowych to że film jest klapą finansową nie oznacza że jest słabym filmem. - np. Dredd czy ostatnio Escape Plan. Oba filmy są uwielbiane przez fanów zarówno poszczególnych aktorów jak i konkretnych gatunków filmowych. Poprostu społeczeństwo począwszy od końca lat 90tych coraz bardziej niewieścieje. Kiedyś reżyserzy i producenci mieli jaja, żeby robić wysokobudżetowe R-ki, dzisiaj liczy się tylko $.

Nie znam żadnej wysokobudżetowej eRki, ale jeśli takowe były to prawdopodobnie były to filmy jednorazowe, których produkcja nie zwracała się więc nie dziwota,że z takich projektów się rezygnuje. Tak samo to,że film ma kategorię R nie znaczy,że jest od razu dobry. Wiele filmów z R nie ma nic do zaproponowania oprócz krwawej jatki, dlatego wiele ludzi jest do nich uprzedzonych, w tym ja. Jeśli krew,bluzgi i seks uzupełnia film, to spoko, jednak myślę,że w RoboCopie nie jest to niezbędny element. Kiedyś ludzie myśleli,że nie da się zrobić Batmana bez R(Nolan udowodnił,że się da) albo Wolverina, który w reżyserce miał R i niewiele to zmieniło.
Tu nie chodzi o niewieścienie, ludziom R kojarzy się z tandetnymi horrorami w stylu Krwawych Walentynek i wielu z nich nie przeszkadza,że krew się nie leje skoro się przednio bawią

Wysoko budżetowe R-ki powstawały masowo w pomiędzy latami 80tymi a 90tymi. Np. Die Hard 2, 3, True Lies itp. Jak już wcześniej mówiłem pewne filmy muszą zawierać w sobie tą realistyczną przemoc. Prawdziwi fani takiego Robocopa chcą zobaczyć jak krwawo rozprawia się z bandytami. A nie strzela do nich z pistoletu na wodę czy na prąd. A tutaj będziemy mieli pokazane życie robocopa ze swoją rodziną. Super. :P Bzdura na maxa. Albo jak zobaczyłem jak zginął główny bohater (wybuch samochodu), omal nie posikałem się ze śmiechu. - I gdzie ten dramatyzm postaci. Scena egzekucji Murphy'ego to jedna z najbardziej sadystycznych i brutalnych scen w historii kina. Nie można wszystkiego ugrzeczniać na siłę. Ten film nie powinien nosić tytułu Robocop. Mówisz o klapach finansowych, zobacz ile remaków stało się klapami finansowymi, bo fani bojkotują takie filmy i robią antyreklamę. Zresztą prawidłowo. Niech te ciecie z Hollywoodu nauczą się że nie można bezcześcić kultowych dzieł.

Nie pójdę na nowego RoboCopa, prawdopodobnie z szacunku dla dzieła Verhoevena. Wiadomość o PG-13 jeszcze bardziej utwierdziła mnie w tym przekonaniu.

Trochę za mocne słowa "gwałt kultu" czy "bezczeszczenie", poczekajmy do efektu finalnego.
Die Hard 2 miało R? A co tam było aż tak krwawego,wulgarnego czy gołego?
To,że nie ma PG-13 nie znaczy,że nie będzie się on rozprawiał z bandytami, fontanny krwi wcale nie muszą oznaczać,że jest skuteczny, ba! on powinien ich obezwładniać jak na Copa przystało, a nie zabijać
Nie tyle co życie,ale styczność rodziny z mężem/ojcem cyborgiem. A co było takiego śmiesznego w wybuchu samochodu?Mniej dramatycznie? Że hollywoodzko?

WYbuch samochodu - przede wszystkim brak pomysłu by efektownie uśmiercić bohatera, amatorszczyzna.
Die Hard miało R za przekleństwa i dużą dawkę przemocy. Widać to szczególnie przy dużej strzelaninie ludzi płk. Stuarta i Swatowców. Pokazane zakrwawione dziury po kulach i inne. No i początkowy headshot. Nie udawaj, że nie wiesz o co chodzi. Może musisz jeszcze raz obejrzeć DH2. Co chwila lecą f*cki i shity.

Dokładnie. Fabularne kino dla dorosłych gdzie R pozwalało twórcą na pokazanie realistycznej przemocy w brutalnym świecie. RoboCop zabijał przestępców bo oni chcieli zniszczyć go albo stanowili zagrożenie dla innych życia innych ludzi. Zresztą nie wszyscy ginęli np. gwałciciel dostał kulkę w przyrodzenie ;). Detroit pełen przemocy i degeneratów potrzebowało takiego policjanta.
W trzeciej części nagle stał się wyjątkowo łagodny i głupkowaty. Przestał trafiać z pistoletu (zaczął łapać kule w locie) i wygłaszał "śmieszne" tekściki. Winie za to właśnie zmianę przez producentów widowni docelowej i range PG-13.
Sądząc po trailerach z nadchodzącej odsłony mam wrażenie że to kolejny RobCop skierowany do dzieci po to żeby sprzedać zabawki.

Dlaczego brak pomysłu? Czy aby nie o brak pomysłu oskarżono by twórców, gdyby postanowili skopiować scenę ze starego RoboCopa? Chyba lepiej jeśli pokazują nam bohatera, w tym również jego śmierć, z innej strony, pokazują co by było gdyby nadal miał kontakt z rodziną itd. To nie jest minus i amatorszczyzna, po prostu niektórzy ludzie muszą przestać w końcu narzekać i uważać niektóre filmy za coś, co jest nie do zmienienia/odświeżenia.
Nie udaję, ale nie pamiętam aby w Die Hard było to o czym mówisz, może oglądałem jakąś wersję telewizyjną. Chociaż w sumie to o czym mówisz również nie pasuje do R.
Nie, jakoś nie mam "smaka" na DieHard, aczkolwiek wątpię aby te fu,cki i shity podnosiły w jakimkolwiek filmie merytorykę przekazu

Jak dla mnie robocop był fajnym filmem co prawda nie jestem takim fanem filmu jak moi przedmówcy ale jeśli już muszą zrobić ten film to mogli wplesc starego robocopa do historii ze może juz nie aż tak skuteczny ze czasy inne albo coś w tym temacie myślę że wtedy i ten wybuch auta miałby sens i opowieść o rodzinie tez bo jednak ten kolor i zdrowa reka trochę kasztania film wszyscy pamiętamy ze w 1 OCP kazał usunąć alexowi zdrową dłoń przed włączeniem robotka

A czemu dziś producenci kręcą filmy akcji w PG -13 ? Właśnie np ,,Robocopa ,, Jaka jest przyczyna tego ? Skok na kasę ? Co do ,,Die Hard 2 ,, to pamietam jak kiedyś oglądałem ten film w 1996 roku na TVP1 o 20 .00 i przed filmem był taki napis : Film tylko dla widzów dorosłych ,a dziś ten sam film można obejrzeć na PolsatFilm od 12 lat .Wow .

Dodałbym jeszcze Dystrykt 9 do list brutalnych filmów, chociaż nie wiem czy miał R, krew lała się równo, flaki latały, film był dobrym kinem s-f i jakoś sukces udało się odnieść oraz zdobyć masę fanów.

Czyli dostaniemy odświeżoną trójkę .Super , na pewno będzie lepszy od jedynki :)

ludzie... gdyby to był film R, to by się nie sprzedał i skończyłby podobnie jak DREDD (świetny film, sam sędzia lepszy niż w "oryginale" ,ale fakt że był "od 18" przyczynił się do klapy finansowej i braku seqela)
ale skoro jest od 15, to chiny, jako główni zagraniczni konsumenci kina, przyjmą go z otwartymi ramionami i portfelami.

Dredd był klapą bo nie miał odpowiedniego marketingu przed premierą. Fakt że jakiś film jest od 18 lat nie powstrzymuje dużo młodszych dzieci przed jego obejrzeniem, sam byłem świadkiem jak ojciec szedł z dzieckiem na film od 18 i nabluzgał bileterce która miała wątpliwości co do wieku dziecka (i słusznie, sam bym tak zrobił).

Popieram! Strasznie chce isc na ten film do kina, ale nie dam producentom zarobic wlasnie z tego powodu, ze olali widzow i zrobili film pod dzieci. Jak kasa nie bedzie sie zgadzac, to moze sie opamietaja i zrezygnuja przy kolejnym restarcie za 20 lat z tak glupkowatych pomyslow jak czarna zbroja, zdrowa reka czy smierc przez wybuch auta...

Popieram, reżyser remake'u to debil, kretyn i imbecyl. Bo skoro w oryginale Murphy zo

Bo skoro w oryginale Murphy został rozstrzelany, to teraz też powinien. Skoro w oryginale była policjantka Ann Lewis, a także Clarence Boddicker czy Dick Jones, to w remake'u też powinny być te postacie tylko grane przez innych aktorów.

Caleb : To cię powino zaintresować : http://www.filmweb.pl/news/Kategorie+wiekowe+nie+reguluj%C4%85+ilo%C5%9Bci+filmo wej+przemocy-101060

Pozostaje mieć nadzieję na pojawienie się jakiejś wersji Unrated na BluRay, podobnie miało miejsce w przypadku World War Z.

nie dobrze !.Robokop to glownie slyna z brutalnego swiata bez zadnych kompromisow !.A tu PG13.Hehe.No to kolejny nie wypal roku 2014.