PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=482808}
6,1 71 tys. ocen
6,1 10 1 70754
6,1 27 krytyków
RoboCop
powrót do forum filmu RoboCop

Czyli totalny spadek jakości...

1.Spadek jakości
2. Brak problemów związanych z 3 prawami robotyki
3.Sztuczność głównego bohatera
4.Ludzkie ręce - NA SERIO 0_0
5. Detroit nie przypomina miasta pogrążonego w totalnym kryminalnym kryzysie.
6. Nachalne kwestie ideologiczne
7. Zbiór nieudolnych obrazków i klisz.
8.Brak wyraziście nakreślonych zbirów i przestępców.
9.Łzawy wątek rodzinny

Problem człowieczeństwa ? A było coś tu takiego poruszone ?

Drętwy remake,zmarnowany potencjał.

Jako fan oryginalnej wersji czuję się zawiedziony...

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 5
Mr_Fucker

Sam nie masz pojęcia o czym piszesz.

ocenił(a) film na 6
Mr_Fucker

Kolego robocop z 1987 oglądany na VHS w 1990 to była magia. Dla tych co doświadczyli tego uczucia ten film to zwykły plastik i komercha. Ludzie piejący z zachwytu nad tym dziełem urodzili się kilka lat później i tyle.

ocenił(a) film na 5
dzieckodiuny

dzieckodiuny

Z tobą się zgadzam.

Ten film -czyli robocop z 2014 - to faktycznie zwykły plastik i komercha.

Ludzie piejący z zachwytu nad tym dziełem urodzili się kilka lat później i tyle.

Dokładnie.

Ja jestem z 1989.


ocenił(a) film na 7
dzieckodiuny

" Dla tych co doświadczyli tego uczucia ten film to zwykły plastik i komercha. Ludzie piejący z zachwytu nad tym dziełem urodzili się kilka lat później i tyle."

Chciałeś zabłysnąć "mądrą myślą" ale nie wyszło. Zaden z ciebie znawca "tłuszczy".

ocenił(a) film na 5
shamar

Niczym nie chcieliśmy zabłysnąć.

ocenił(a) film na 5
shiva_171

Zgadzam się z tobą shiva_171. Zwyczajnie brakowało klimatu i wyszło familijne Sci-Fi.
Jakie czasy taki Robocop :P

ocenił(a) film na 5
jaqbson

To miło.

użytkownik usunięty
shiva_171

Mniemam, że ten Robocop to ukłon w stronę Batmana (Keaton+ czarny pancerz+czarny motor), do sukcesu zabrakło tylko skrzydeł lub płaszcza oraz Basinger i Nicholsona ;p "Robo-bat" popylał w dzień na czarno co się rzuca bardzo w oczy, w nocy powinien więc być srebrny by go nie widzieli ;p

ocenił(a) film na 5
shiva_171

Odnośnie pkt. 5 to mnie najbardziej rozwaliło, ze Detroit w filmie wyglądało chyba 10x lepiej jak w rzeczywistości. Przecież to miasto to symbol kryzysu w USA, masa opustoszałych fabryk i innych budynków, czyli właściwie gotowe lokacje do takiego filmu jak RoboCop. A tutaj twórcy ukazali Detroit jako piękne, czyste i nowoczesne miasto.

ocenił(a) film na 7
Koper

Hmmmm.
Jakby nie patrzeć. Film dzieje się... w przyszłości.

Ale rozumiem, że masz też zarzuty, że po ulicach Detroit nie chodza ED-209.

ocenił(a) film na 5
shamar

Skoro ta przyszłość jest taka piękna i wymuskana, to żadne ED209 ani RoboCopy nie są potrzebne. :P W oryginale Verhoevena Detroit niedalekiej przyszłości było miastem, w którym policja bardziej strajkowała niż walczyła z przestępczością. Wszędzie tylko brud, smród i menele. A uw nowym Robo wszystko jest tak śliczne, jakby tam Wall-E codziennie rano sprzątał.

ocenił(a) film na 7
Koper

Ale twierdzisz, że wszystkie miasta z przestępczością muszą wyglądać jak bankrut Detriot? Nie każde jest zrujnowane ale ma dzielnice biedy.

Poza tym - nie oglądałeś uważnie? Tu nie chodziło o żadnego policjanta walczącego z przestępczością a o biznes - sprzedawanie robotów na nowy rynek.

ocenił(a) film na 7
shiva_171

To jest tak żałosne, że nie należałoby tego nawet komentować. Ale... trola można wypunktować.

1.Spadek jakości
Względem czego? Dna jakim był Robocop 3 czy komedii jaką był Robocop 2? A może względem 2ch seriali, które... na to już brak słów.


2. Brak problemów związanych z 3 prawami robotyki
Oglądałeś ten film w ogóle? Czym? tyłem?

3.Sztuczność głównego bohatera
Rozwiniesz to geniuszu? Co wnim było sztucznego a nie było sztucznego w takim Kainie?

4.Ludzkie ręce - NA SERIO 0_0
Na serio... Jakbyś oglądał głową to byś wiedział czemu...

5. Detroit nie przypomina miasta pogrążonego w totalnym kryminalnym kryzysie.
A pokazali tam całe Detroit? Ja widziałem, ze skupili się raczej na otoczeniu bohatera.

6. Nachalne kwestie ideologiczne
Co? Poważnie pytam. CO?

7. Zbiór nieudolnych obrazków i klisz.
Rozwiń jesli cię stać. Choć wątpię.

8.Brak wyraziście nakreślonych zbirów i przestępców.
Film skupia się na innym aspekcie.

9.Łzawy wątek rodzinny
Patrz punkt 8... geniuszu.

ocenił(a) film na 4
shamar

Jak to fajnie kogoś obrazić, jak się z tobą nie zgadza.
1. Względem czego, względem pierwszego RoboCopa.
2. To gdzie masz przedstawiony problem z trzema prawami robotyki? Bo ja ich nie widziałem w tym filmie.
3. Co było sztuczne, gra głównego bohatera jako człowiek grał jak drewniak. Potem trochu lepiej ale i tak bez szału.
4. To po co była ta jedna ręka, nie wspomnę już jak zrobili by nie nastąpiła martwica.
5. Nie pokazali całego, w żadnym filmie nie jest pokazane całe miasto. Tylko, że w pierwowzorze było wiadomo czemu wybrali akurat to miasto a tu praktyczne zero.
6. Wypowiedzi Samuel-a. Amerykanie to Amerykanie tam to.
7. Tu nie wiem o co chodziło autorowi wpisu.
8. To na jakim aspekcie się skupia?
9. To jak wyżej, jak nie rodzinie to na czym?

ocenił(a) film na 7
rafib1975

"Jak to fajnie kogoś obrazić, jak się z tobą nie zgadza. "
A gdzie masz obrazę?

1. Nie można mówić o "spadku jakości" kiedy nie ma przełożenia prawie 1 do 1 (jak np. Totall recall)
2. Po 1 - a czemu miały być? Po 2 - a czym niby było "nie krzywdzenie nieuzbrojonych"?
3. Co tam było sztucznego? te sceny w domu, żoną?
4. Ręka była głownie ukłonem w stronę oryginału i zachowania cześci człowieczenstwa.
5. Czemu wybrali Detroit w oryginale? Oświeć mnie.
6. Widzisz? Nic nie zakapowałeś.
8. trzeba to tłumaczyć? na aspekcie ludzko-psychologicznym i (tak jak oryginał) na propagandzie medialnej.
9. Własnie na... rodzinie.

ocenił(a) film na 5
shamar

Nie naskakuj na mnie !

Po prostu te aspekty filmu z 2014 mi się nie spodobały.
Jedynka była najlepsza a dwójki i trójki nie widziałem.

4. Ręka była głownie ukłonem w stronę oryginału i zachowania cześci człowieczenstwa.

Była marnym ukłonem. a odkryta twarz mi nie pasowała do postaci.

Nie naskakuj na mnie,po prostu mi się film nie spodobał.

Jako fan tego franchise mam prawo być zawiedziony.

ocenił(a) film na 7
shiva_171

I co się oburzasz jak sam potwierdzasz to , co sugerowałem?

Nie potrafisz prawie niczego uzasadnić tylko : a bo mi się nie podoba, a bo tak.

I nie znasz pojęć, których używasz. Wprost niedorzeczne.

"Jako fan tego franchise" "Jedynka była najlepsza a dwójki i trójki nie widziałem."

Jak możesz być "fanem tego franchise" skoro widziałes tylko 1 film? Śmieszne.
Skad wiesz, że "Jedynka była najlepsza" skoro nie widziałeś innych? Równie śmieszne.

ocenił(a) film na 4
shamar

Obraz to nazwanie kogoś "trollem", gdzie widziałeś tu trolling? Koleś wypowiedział wady, chyba ma prawo do ich wypowiadania?

1. Jest to w założeniu remake, wiec porównanie jest słuszne. Zawsze przy takich filmach jest porównanie do pierwowzoru.
2. Chyba nie znasz tych praw, dlatego rzuciłeś niedorzeczny przykład.
3. Cala gra aktorska głównego bohatera, przeczytałeś co napisałem?
4. Do pierwszej części się zgodzę ale wtedy wracamy do punktu 1, czyli porównania do pierwowzoru. "Człowieczeństwa"? Dla ciebie w dłoni jest? Może ty nie złapałeś o co chodziło. To jak znamię prawej dłoni z Biblii "znamię bestii".
5. Temu, że było ono pokazane jako miasto zła i przemocy oraz, że OCP miało tam największe wpływy.
6. Czego? Możesz mnie oświecić?
7. Tak chcę zobaczyć twoją głęboką wersje.
8. Czyli ckliwy rodzinny wątek jednak był.

Na marginesie, jak masz odpowiadać pytaniem na pytanie to sobie odpuść.

ocenił(a) film na 7
rafib1975

Nazywanie trollem kogoś, kto rzuca myśli bez rozwinięcia i uzsadnienia to nie obrażanie a stwierdzenie faktu lub przypuszczenie z kim ma się do czynienia.

Popatrz co wypisuje wyżej -
"Jako fan tego franchise" "Jedynka była najlepsza a dwójki i trójki nie widziałem."

I to, ze mu się nie podoba "bo tak".

ocenił(a) film na 7
rafib1975

1. Ale tam było "spadek jakości". Jaki to spadek skoro to nie jest kolejna cześć?
2. Czy w każdym filmie o cyborgach, robotach jest ten aspekt?


CDN

ocenił(a) film na 5
rafib1975

Dziękuję ,rafi.

ocenił(a) film na 4
shiva_171

Nie ma za co dla mnie, tak samo te wady był uderzające.

ocenił(a) film na 5
shamar

Za szybko skaczesz do konkluzji i szufladkujesz mnie.

Dla ciebie będę trollem,bo przypiąłeś mi taką łatkę.

Jak na wskrzeszenie legendy Robocopa,jest to słabizna.

Nie obejrzałem filmu tyłem,dupku.

shiva_171

ok zgodze się się, że ten roboćwok to banalna parodia dobrego filmu, ale błagam nie wmawiajcie mi, że orginal był lepszy, byłeś mlodszy gdy to oglądaleś przez co gloryfikujesz troche starą wersje, to standardowe i bardzo częste podejcie.... ale błagam nie mów mi że robocooooop 1 to dobre s-f przecież w tamtych latach powstały takie legendy jak Obcy (87') i Predator (86') (co do predatora to się nie będę kłócił, ale za Obcego łeb odgryze:)
Ja rownież po latach pamiętam jak szalałem na punkcie niezniszczalnego robo-gliny ale majac ponad 30 lat musze przyznać, że ten film to była głupiutka bajeczka dla dzieci, no ale wówczas takich filmów jak Pluton czy RainMan nie potrafilem docenić

ocenił(a) film na 5
gizmosliwinski

Bardzo rozsądne podejście.

ocenił(a) film na 3
gizmosliwinski

Mam 32 lata, czyli jesteśmy praktycznie rówieśnikami. Jak oglądałem Robocopa 1 będąc dzieciakiem, to nie podobał mi się aż tak bardzo jak druga część, bo było mniej akcji - cóż, takie miałem wtedy kryteria. Teraz oceniam filmy pod innym kątem i o ile zgodzę się z Tobą, że Pluton czy Rainman to nieporównywalnie lepsze filmy, to jednak Robocop 1 nie jest głupią bajeczką dla dzieci. To mocno brutalna wizja społeczeństwa, w którym to nie legalnie wybrane władze, lecz korporacje rządzą światem (w tym wypadku konkretnym miastem), a przestępczość (w dużej mierze wspierana przez korporacje) rozwija się poza wszelką kontrolę. Ten film nie jest tylko bajką o robocie-policjancie, jest przestrogą przed tym, do czego zdążał wtedy świat. I to mądrą przestrogą, bo o ile nie jest dziś aż tak źle, jak to przedstawiał Verhoeven, to przyznasz chyba, że wpływy różnych korporacji na geopolitykę, są zatrważająco duże. I tak naprawdę o tym jest przede wszystkim ten film. Spróbuj jeszcze raz pod tym kątem obejrzeć oryginalnego Robocopa. Remake na tym tle sprawdza się jako typowa strzelanka science-fiction, ale nie posiada żadnego przesłania. Oryginał znacznie lepszy i przede wszystkim bardzo dobry. To moja opinia, Ty możesz oczywiście mieć inną.

ocenił(a) film na 7
gizmosliwinski

"nie wmawiajcie mi, że orginal był lepszy,"

Niektórzy chyba nie mają dziś telewizorów, telewizji i odtwarzaczy. Tak trudno obejrzeć "starą wersję" dziś?

Objerzałem przed seansem tej. "Stary" jest lepszy i ciągle dobrze wygląda i dobrze się go ogląda.

ocenił(a) film na 5
shamar

Shamar ,nie mogłeś tak od razu ?

Powiedziałeś to kulturalnie i rzeczowo.

Nic do ciebie nie mam.

Muszę nauczyć się lepiej ubierać myśli w słowa =(


Widziałem tylko jedynkę i najnowszą część...

ocenił(a) film na 7
shiva_171

No mogłem, mogłem :)

Ale co poradzę, ze mam "czepialską" naturę? ;)

ocenił(a) film na 5
shamar

Dzięki.
Podsumowując ,jesteś spoko gościem.

Wymieniliśmy argumenty i jest spoko.

I też mnie czegoś nauczyłeś. = )

Wiedziałem,że z tym trollem to było tylko słowo.

Miłej majówki.

ocenił(a) film na 7
shiva_171

Nawzajem.

PS - obejrzyj "dwójkę". A jak obejrzysz "trójkę" to docenisz remake :)

ocenił(a) film na 7
shamar

Zgadzam się, dla jasności ur. 1986 i jako fan Robocop'a tą część oceniam dobrze 7/10 jak nic :) "Ludzie piejący z zachwytu nad tym dziełem urodzili się kilka lat później i tyle." hmm jednak urodziłem się wcześniej a ta część zachwyciła mnie bardziej niż 2 czy 3, pierwsza dziś nazwana by była co najmniej horrorem :)

ocenił(a) film na 7
deemc

Horrorem Sc-fi co nie zmienia faktu, że 1 część Robo zawsze dla mnie pozostanie najlepszą :)

ocenił(a) film na 5
shiva_171

masz rację.
Bolało trochę jak oglądałem.
Film bez wyrazu i Oldman nawet go nie ratuje.Gdyby nie Keaton,Jackson i Oldman to bym dał ocenę-3