Jak można było tak zepsuc klasycznego ROBOCOPA?
Poprzednie kultowe odcinki w stylu Cyber Punk miały w sobie coś niezapomnianego i oryginalnego.
Robocop 2014 wygląda jak kolejny film dla nastolatków w stylu Iron MAN :(
Kino amerykańskie z roku na rok stacza sie coraz bardziej na dno.
Pod pretekstem odświeżenia klasyki wciskają dziecciakom faszystowski szit o wyższości Ameryki. Ciągle leczą traumę po Wrześniu.
Bez kitu. Postać grana przez L. Jacksona. WTF. A najlepszy końcowy monolog:P Ale ogólnie jako film na piątek wieczór daje radę :D
Jaka prowokacja? Przecież stary Robocop się strasznie zestarzał. Za dzieciaka to był świetny film, ale teraz? Z sentymentu 6/10.
Robocop to film ponadczasowy i trzeba było zostawić go w spokoju a nie ośmieszać sie tanim re-makem w stylu transformers dla nastolatków.
Te wszystkie bajery oraz komputerowe efekty specjalne nie zastąpią atmosfery oryginału.
Wiadomo że to już nie to samo jak sie kiedyś oglądało ale nadal lepszy niż ten bezmózgi remake z amerykańską propagandą w tle.
Hmm to dziwne.
Skoro uważasz że film sie postarzał to dlaczego uważasz że ścieżka dźwiękowa nie ?
Oryginał pamiętam jak przez mgłę a sam serial na który załapałam się w podstawówce... cóż...
Mnie ten film przypadł do gustu, mimo, że sam Alex Murphy oraz jego rodzina, mało wyraziści byli. Film odpowiada NASZYM czasom. 20-30 lat temu inaczej wyobrażano sobie przyszłość, nie wolno o tym zapominać. Film jest mocno osadzony w realiach. To wciąż przyzwoite kino sf/akcji, a nie komedia gore z elementami fantastyki naukowej ;)