pierwsze co mi sie nasunelo w ciagu pierwszych 10 min. amerykanska propaganda. oni faktycznie bede mieli za x lat te robociki ktore bede sterowane prze politykow bez ludzkich uczuc strzec "prawa". bo sa jeszcze ludzie ktorzy potrafia sie sprzeciwic rzadowi ale majac robota nie bedzie rebelii. dodajmy do tego ze teheran bla bla bla (mowie ciagle tylko o pierwszych 10 min filmu!) prawicowiec nie lubie islamistow ale smieje z tego filmu :D a teraz wracam obejrzec dalszy ciag :D