ciekawe że nie poznałeś go jako reżysera skoro się wychowałeś na tym filmie, czyli nie widziałeś Rocky 2,3,4 ? no cóż...

Widać najwidoczniej nie jestes fanem Rocky'ego :P

Niezła dedukcja, Serpico ;-)

Chłopak się trochę pogubił ale widać, że ceni Sly'a i bardzo dobrze. Odpowiem Ci Black Spider- na "Rocky'm" ujeżdżają wyłącznie zakompleksione błazny w stylu borata albo tego drugiego wisielca, jak mu tam...aaa-malina (co za xywki).Tylko takie niedorobione patatajki mieszają z błotem fantastyczny film, dostrzegając w nim tylko pranie się po pyskach ( O God).Bo oni, panie ten tego- miłośnicy teatru, operetki i Joyce'a...hehehehehehe.A g.wno! jesteście nikim i bedziecie nikim.

Widzieli w życiu kilka odcinków "Klanu", kilka odcinków jakuba władysława wojewódzkiego i kilka razy "Krwawy sport", "Muskularnego św.Mikołaja" z Hulkiem Hoganem albo "Stlowego rycerza" z Saquilem O'Neilem, i myślą, że są cool.Czego rządacie ludzie? Przeciez tłuk nie doceni dobrego filmu, bo ma mózg o gładkiej i lśniącej powierzchni... Moja rada- olać ich.

nara...