Jest jeden szczególny błąd w filmie..kiedy Rocky na początku w restauracji opowiada o 2 walce z Apollem, że w ostatniej 15 rundzie podczas przerwy Mickye podsyca Rockiego by wyszedł i dał z siebie wszystko wyzyając go od cieniasa, a tak naprawde chcieli go poddać bo fizycznie nie dawał już rady aha i do narożnika Apolla wżucił gdzieś około 6 czy 7 rundy...fajnie koloryzuje
Rocky w tym filmie to podstarzały Misszcz części nie pamięta a do tego opowiada to dla ludzi wiec musi być widowiskowo i ciekawie to trochę upiększa historię, a zresztą gdyby powiedział że Mickey chciał go poddać to by było nie w porządku w stosunku do przyjaciela, który zresztą umarł częściowo przez niego.