W feudalnej Japonii klasa wojowników, zwanych samurajami, przysięgała aż do utraty życia bronić swoich panów. Na tych z nich, których władcy polegli, spadała wielka hańba i byli zmuszeni wędrować przez kraj i szukać pracy jako ludzie wynajęci do ochrony lub bandyci. Pozbawieni panów nie byli już jednak nazywani samurajami, ale określano ich mianem "roninów". Tak głosi stara japońska legenda.

Sam (Robert De Niro) jest Amerykaninem wynajętym wraz z innymi agentami w celu przejęcia pewnej teczki. Żaden z członków grupy nie zna tożsamości swego pracodawcy, motywów działania pozostałych uczestników akcji, ani zawartości teczki. Jedna tylko rzecz jest oczywista. To, że ktoś z nich może zginąć i każdy będzie zmuszony do zabijania w trakcie operacji.

Grupa fachowców od zadań specjalnych (dodać należy - wyjętych spod prawa) ma za zadanie zdobyć tajemniczą walizkę przewożoną przez tajemniczego osobnika i przez jego tajemniczą obstawę. Pod dowództwem pięknej niewiasty rozpoczynają akcję. Niespodziewanie okazuje się, że walizką interesują się i inne organizacje (mafia? szpiedzy? agenci?). To stanowi pretekst do pokazania jak największej ilości bardzo efektownych pościgów po ulicach i bezdrożach Francji, włączając w to nawet małe alejki w miasteczkach.

W świecie gdzie porzucono lojalność, a wierność i posłuszeństwo można kupić, pojawia się groźba nowego terroru - najemnicy i płatni zabójcy.
Zręczna intryga (Time) pierwszorzędna obsada (L.A.Daily News) z Robertem De Niro, Jeanem Reno i Jonathanem Prycem w rolach głównych i mistrzowska reżyseria godna ambitnych thrillerów (Roger Ebert, Chicago Sun-Times), sprawiają, że Ronin jest doskonałym, zaciętym widowiskiem (Rolling Stone) przepełnionym wartką akcją - (Gene Shalit,Today). Zimna wojna się skończyła, jednak nowy porządek świata sprzyja działalności tajnych grup płatnych zabójców - ich zdolności przetrwania, rozpoznania w terenie i ataku są legendą, a wynająć ich może każdy, kogo stać na zapłacenie niebotycznie wysokiej stawki. Tajemniczy klient zleca grupie najemników znanych jako Ronin kradzież poufnej teczki. To z pozoru błahe zadanie okazuje się śmiertelnie niebezpieczną misją. Pewna podziemna organizacja także próbuje zdobyć dokumenty oferując taką samą cenę. By wykonać robotę grupa wyrzutków pod dowództwem byłego agenta CIA znanego jako Sam (De Niro) jest zmuszona dokonać czegoś, co jeszcze nigdy nie miało miejsca - zaufać sobie nawzajem. Wspaniałe popisy kaskaderskie, ekscytujące pościgi samochodowe, sensacyjna intryga (Janet Maslin, The New York Times) sprawiają, że Ronin jest wybuchowym, pełnym akcji, spektaklem (Rolling Stone).

Grupa fachowców w różnych dziedzinach, które wykorzystują w łamaniu prawa, zostaje zwabiona do pewnego hangaru. Tam dowiadują się od tajemniczej kobiety, że mają szansę zarobić ogromne pieniądze w zamian za wykonanie pewnej misji. Mają zdobyć pewną walizkę. Szybko jednak okazuje się, że to nie takie proste. Członków grupy łączy tylko nieciekawa przeszłość, a walizki zaczyna szukać coraz więcej ludzi - mafie, agenci... Rozpoczyna się mordercza gra.

Ostatnie tygodnie zimnej wojny. Amerykanin Sam (Robert De Niro) jest weteranem akcji specjalnych. Gdy zmienia się porządek świata, staje się najemnikiem. Pewnego dnia kontaktuje się z nim tajemniczy klient. Chce, by Sam wykonał pewne poufne i niebezpieczne zadanie. W misji ma mu pomóc grupa specjalna, w skład której wchodzą: kierowca Larry (Skipp Sudduth), angielski fachowiec od broni Spence (Sean Bean), specjalista od urządzeń elektronicznych Gregor (Stellan Skarsgård) oraz francuski koordynator Vincent (Jean Reno). Sam obejmuje nad nimi dowództwo. Mają oni wykraść w Paryżu pilnie strzeżoną walizkę. Proste z pozoru zadanie okazuje się początkiem wyjątkowo niebezpiecznej historii. Szybko wychodzi na jaw, że walizką interesują się także przedstawiciele innych wywiadów.