Zgodzę się z tym, że jest to jeden z lepszych filmów sensacyjnych. Zgodzę się również i z tym, że obraz ten nie jest dla pokolenia MTV, bo nie uświadczycie tutaj niesamowitej akcji i wybuchów w stylu "Transformers" czy "Szklanej Pułapki 4". Jak ktoś już napisał film jest surowy i realistyczny. I z tym też się zgodzę, bo to się po prostu czuję. Ten chłód, klimat i akcję. Same pościgi może i przeszły do historii kina, ale mnie jednak nie powaliły. Wolę np te z "Ultimatum Bourne'a". Świetne aktorstwo De Niro i Reno to naprawdę solidna "parka". Największe zażuty kieruję w stronę fabuły, która jest niestety słaba. Ot wszyscy uganiają się za jedną walizką, o której w końcu i taki nic nie wiemy. Każdy zdradza każdego i każdy chce przechytrzyć drugiego. Bardzo spodobała mi się natomiast muzyka. Bardzo nastrojowa. Jednak pod tymi wszystkimi względami "Gorączka" jest znacznie lepsza.