Właśnie szalenie usiłuję sobie przpomnieć film,a przecież oglądałam go całkiem niedawno i podobałmi się , a w głowie mam totalną pustką, wiem że szło o tajemniczą walizkę ,trup padał gęsto i to wszystko. Wniosek jest prosty i jasny wcale film nie był rewelacyjny, skoro mam taka lukę w pamięci.