klimat jakiego w Hollywood nie potrafią stworzyć, a jedynym tytułem jaki może z nim konkurować jest "Gorączka" także z De Niro w roli głównej.
przeczytalem twoj komentarz, napalilem sie i musze powiedziec ze film mnie troche rozczarowal...kilka kretynskich momentow, efekty specjalne polegajace na iskierkach i duzej ilosci dymu jak w latach 70-tych ;p nie utrzymuje napiecia przez pelne 2h... ogolnie gdyby nie obsada czuje ze pomieszalbym ten film z błotem :D imo z goraczka ma wspolne TYLKO to ze w obu filmach gra de niro :)
7-/10