Zdecydowanie ocena 10/10. Nie ma dłużyzn, postaci nie są przerysowane, co często ma miejsce w dzisiejszym kinie, dialogi na wielki plus, nieszablonowe, bez zbędnego patosu. Na taki film warto się wybrać do kina. Rozczarować mogą niezbyt dopracowane efekty specjalne, ale ja nie jestem fanem wielkich blockbusterowych...
Otóż, chciałbym wyjawić wam przerażający fakt... W dziwnym zbiegu okoliczności wszystkie
osoby grające w filmie: NIE ŻYJĄ :O
1. Ma ktoś wersję z lektorem albo z polskimi napisami?
2. Gdzie mogę kupić edycję kolekcjonerską DVD z alternatywnym zakończeniem oraz
dodatkami w postaci smyczy i bryloczka do kluczy, na których widnieją autografy obsady
aktorskiej?
3. W tej produkcji możemy zaobserwować naprawdę odważne sceny. W ilu krajach...
najstarszy film świata. Jak wy to oceniacie? Co tutaj oceniać? ale i tak fajnie takiego tatusia filmów obejrzeć
W połowie filmu wyszedłem z kina. Teściowa Le Prince'a doprowadzila mnie w tym filmie do furii.
Sarah Whitley bardzo slabo zagrała tą role - byla zbyt sztuczna moim zdaniem. Plus za dzwięk.
Jak to jest:
W opisie filmu jest informacja o tym, że film składa się z dziewięciu klatek i trwa niespełna dwie sekundy. Wikipedia natomiast wspomina już o 12 klatkach/sekundę, czyli w sumie około 24 klatek. Na wiki są również informacje o papierowej taśmie etc..
Czy ktoś potrafiłby zweryfikować te informacje?
To jest pierwszy film w historii kina!
Zasługuje na 10/10, przed nim wcześniejszych nie było - czyli fabuła jest wprost zachwycająca ;)
Ale poważnie, 10/10 temu filmowi dadzą kinomani, którzy kochają filmy i doceniają The First Movie In History!