Głupiutki film. Lubię tą aktorkę i tylko dzięki niej wytrwałam do końca. Ogólnie film strasznie tandetny, naiwny, nierealny, a do tego przewidywalny. Nie polecam.
Nierealny, hmmm, bo Batman, Mission Impossible czy Pretty Woman to na faktach były?
A ja sie z Toba nie zgodze. glupiutki-ale w pozytywnym znaczeniu. wesola komedia:) moja ulubiona. nooo, ale kazdy ma inny gust:)