Za każdym obejrzeniem mam ciarki na plecach. Wcześniej fabularyzowane dokumenty nie kojarzyły mi się najlepiej, ale ten film udowodnił mi, że można i z tej "formuły" poczynić arcydzieło. Chociaż w sporej mierze to zasługa Wojciecha Ziemiańskiego w roli Gombrowicza.
Faktycznie niesamowity dokument. Zerwałem się z pracy żeby obejrzeć i nie żałuję;-)
Można bez problemu ściągnąć, np. z chomika. Ogólnie film wart polecenia ze względu na treść, w całości opartą na "Dzienniku", który jest dziełem wielkim.