Lennona Zabił Mark Chapman a w tym filmie role Johna grał Linsay Chapman .

Film nie jest opowieścią o samej śmierci Lenona, porusza psychologiczny aspekt człowieka, który
pragnie zamordować swego idola, ciągłe myśli towarzyszą samotności

żeby zrozumieć ten film trzeba być dojrzałym umysłowo. jak dla mnie bardzo dobry film.
polecam. < 3

Osoby uważnie oglądające ten film i znające nawet w niedużym stopniu twórczość Beatlesów spostrzegły pewien szczegół, a dokładniej imię jednej z dziewczyn, które poznaje Mark i kilka razy powtórzony zwrot Hey Jude, czyli tytuł jednej z ich piosenek :-)

W filmie kilka razy były odniesienia do istoty niematerialnej - diabła (w rozmowie mordercy z
fotografem, kiedy Chapman przed zabiciem Lennona mówi "pomóż mi szatanie"). Zastanawia
mnie dlaczego nikt nie poruszył tego wątku, przecież dużo słyszało się o tym, że Lennon podpisał
pakt z diabłem, aby Beatlesi...

Uważam, że Rozdział 27, to naprawdę bardzo dobry film. Świetnie pokazuje te "wahania" Chapman'a, jego zaburzenia umysłowe.Jared Leto bardzo dobrze go zagrał. Już sam fakt, że tak poświęcił się dla tej roli jest imponujący. Nie wiem czy wiecie, ale to, że tak gwałtownie zyskiwał i tracił na wadze bardzo dobiło się na...

Uwielbiam ten film.Nie jest jakąś super produkcją,ale moim zdaniem jest naprawdę dobry
;) A Jared wczuł.Przytył tyle ,że jest wartę obejrzenia ;D

To prawda, że miejscami wiało nudą i pojawiała się myśl "zabij go wreszcie, niech to się już skończy", ale w sumie ciężko jest pokazać inaczej taki temat. Akcja nie mogła być szybsza, to właśnie jej wolne tempo nadawało filmowi charakteru. Plus genialna rola Jareda, nie wyobrażam sobie, że mogłaby być zagrana lepiej.

Ugh, co za męczący i zupełnie niepotrzebny film. Trzy dni z życia mordercy, które sprowadzają się do nic nieznaczących zdjęć i ciągu bezbarwnej narracji z offu. Naprawdę, nie szkoda producentom kasy na taśmę filmową, która i tak nie zostanie wykorzysta, bo wszystko, co najważniejsze zostaje widzowi powiedziane zza...

Film zrobił na mnie duze wrazenie. Moim zdaniem Jared sprawdził sie lepiej w Reqiuem, ale WIELKOSC filmu stworzyli montazysci...
Głos Jared'a...lektos - sumienie...
Migawki jako powracajaca swiadomosc dokonanego czynu...
Jesli ktos lubi dramaty powinien zobaczyc ten film...
Zrobił na mnie DUZE wrazenie. Jestem tez...

bez szału. słabo wręcz.

Przytyć do roli 20kg - wow! Dla osoby o normalnej budowie a wręcz może i szczupłej to Himalaje! Za te dwie role Jude i Marka +1,5pkt.
Film mi się podobał, ale od dłuuugiego czasu nie mogłem się zebrać za niego, może dlatego, że to był szok. Ale co się odwlecze ... i po 8-9 latach cieszę się, że go obejrzałem.

Moim zdaniem rola nie była tego warta... ale podziw, że schudł i wrócił do dawnej wagi !!! Ja bym w życiu tak nie przytyła dla roli albo czegokolwiek.

Historia trzech dni spędzonych przez Marka Chapmana w Nowym Jorku. Trzech dni zwieńczonych zamordowaniem przez jego osobę Johna Lennona. Skromny film Jarretta Schaeffera przyciąga przede wszystkim za sprawą Jareda Leto, który dla roli gotów był przytyć 20 kilo - każda małoletnia emofanka powinna zapoznać się z tą...

Jak ktoś czytał buszującego w zbożu to film jest naprawdę świetny . A sam LEto w filmie zachowuje się psychicznie

Wie ktoś może od ilu lat jest ten film? Pytam z czystej ciekawości, bo i tak obejrzę, ale chciałabym wiedzieć.