W mojej nic nie znaczącej ocenie blado i byle jako. Prosta i banalna historia jakich wiele. Tym razem jednak bez większych gagów i bez humoru (ale ze mnie zrzęda!). Do zapomnienia i nie do polecenia.
Podobnie oceniam ten film, panie Apollinaire. Lubię francuskie komedia, ale przecież nie wszystkie. Ta wydała mi się mało lotna.
W rzeczy samej, pozdrawiam niczym Calvin Candie wypuszczając dym z papierosa ;)
Pozdrawiam z krainy nałogu.