w piątek byłam na tym z moim bratem :D no i oczywiście podobało mi się Spirited away chyba bnardziej, ale może tylko dlatego, żę oglądałam go 3 razy i znam na pamięć, a Hauru tylko raz. :) Ale warto obejrzeć i ogólnie bym chciała aby było więcej takich filmów!!
Jeszcze nie widziałam, ale się wybieram. Myślę, że masz rację sądząc, że po ponownym obejrzeniu Hauru może ci się bardziej spodobać. Ja tak miałam ze Spirited Away. Takim filmom trzeba poświęcić trochę czasu.