Sophie zostaje zamieniona przez demoniczną Czarownicę w starą kobietę. Zrozpaczona próbuje odzyskać swoje ciało i wyrusza w magiczną podróż pełną niebezpieczeństw. W poszukiwaniu samej siebie Sophie trafia do dziwnego Ruchomego Zamku należącego do czarodzieja Hauru. Spotyka w nim demona ognia - Karushifâ, który przedstawia jej
ma w sobie coś pięknego, brakowało mi od dawna jakiegoś filmu, w którym jest ukazana zwykła, prosta siła miłości -nawet naiwna.
nie daje mi spokoju moment, w którym sofi wynosi płomyka z domu, by ten się rozpadł, po czym wszyscy wracają do jego ruin i trwa akcja jego odnawiania. może coś przegapiłam lub nie...
Może fabuła jest nielogiczna momentami, ale co z tego, kiedy jej całokształt przypomina jakiś szalony,
piękny sen? Oglądałam ten film pierwszy raz jako dziecko i oczarował mnie tymi krajobrazami, oraz
barwą postaci. Zastanawia mnie do tej pory co tam robił ten mały Marek xD Ogólnie film świetny, lubię
czasami do...
Do niedawna nie byłam w najmniejszym stopniu fanką anime- wręcz przeciwnie,
odrzucało mnie w nim niemalże wszystko. Jednak niedawno zaciekawiły mnie wysokie
pozycje w rankingu takich filmów jak, np. "Spirited away". Postanowiłam więc w końcu
przełamać opory i rozpocząć swoją przygodę z anime właśnie od tej...
Zapowiadało się nieźle, Sophie z młodej dziewczyny staje się staruszką, ucieka, trafia na strach na wróble, później na ruchomy zamek, a w nim na Hauru i "kolegów". Ona robi za gosposię i powoli się ze wszystkimi zaprzyjaźnia. No i jest to fajny wstęp.
Później robi się już tylko gorzej. Wątek miłosny? Porażka. Ile...
Dopiero niedawno zacząłem oglądać anime i sięgam po same klasyki, tj. po prostu wybieram z filmwebowej topki. Po obejrzeniu kilku filmów z tego gatunku nie tylko zmieniłem zdanie co do anime, ale bardzo polubiłem. Jednak kolejna pozycja na liście przyniosła zawód - niewielki, bo Ruchomy zamek Hauru to nadal film...