w ksiazce na koncu jest wyjasnione ze policjant poszedl na uklad z jimmim , mianowicie chodzilo o to ze glina ma penetrowac okolice jelita grubego co tydzien po kościele . clint z wiadomych przyczyn musial zrobic alternatywne zakonczenie gdzie strzal policjanta z palca jest metaforą tzw . palcówki odbytniczej

hah,bardzo śmieszne.a teraz może ktoś tak na serio?

Zona Dave takze wiedziala, ze to Jimmy zabil jej meza- gdy na paradzie patrzy w wymowny sposob na jego zone. Policjant strzelil z palca, poniewaz moim zdaniem byl to znak, ze bedzie go mial na oko i domysla sie jaka jest prawda.

Sam powiedział czy chce płacić żonie Dejwa 5 stów, tak jak żonie Raya. Wiedział od razu.

Tu nie chodziło o solidarność. Po prostu tak jakby rozumiał go, jego ból i to, że popełnił błąd. Ale nie miał dowodów na to, czyli zwłok zamordowanych dlatego też nie mógł wszcząć śledztwa.

tak jak pisze kqcha 6 co z tego że wiadomo kto zabił jak nie ma na to dowodów a tylko one sie licza przed sądem. Dowodów nie będzie tak jak po zabójstwie Zwykłego Raya.

To jest USA - tam praktycznie każda sprawa o morderstwo bez ciała ma jakieś max 10% szans powodzenia. To nie polska gdzie ludzie są skazywani bez dowodów.