Film rewelacyjny bez dwóch zdań.Choć raczej powiedziałbym,że jest to jedno z największych reżyserskich osiągnięć Clinta.Myślę,że na równi z Rzeką Tajemnic można tu postawić Grant Torino,Za Wszelką Cenę,czy Doskonały Świat.W każdym z tych filmów widać reżyserski majstersztyk.
Czy to ma być przytyk w moją stronę?Jeśli tak to sorry,jeśli nie użyłem kolokwializmów.Ja z kolei nie lubię jak ktoś p******li głupoty.
Nie. Oceniłem niżej mistrzu. Tamte które podałem wyżej na pewno lepsze od "Rzeki Tajemnic". Minimalnie, ale jednak.