PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=195202}
4,6 32 tys. ocen
4,6 10 1 32489
3,1 14 krytyków
S@motność w sieci
powrót do forum filmu S@motność w sieci

Pytam poważnie.
Wino, koniak lub szampan rano (przed południem). Do obiadu. Wino lub koniak do kolacji... i tak dzień za dniem...
A może twórcy filmu, nie znają wyznaczników i granic choroby?

Preah

Ewa to stuprocentowa kobieta, romantyczna, wrażliwa, zmysłowa, a wino pite przez nią miało tylko podkreślić wyjątkowość tej kobiety i jej charakter. :)

ocenił(a) film na 4
renata55

Serduszko, od kiedy nadużywanie alkoholu, czyni kogokolwiek wyjątkowym?
Jak wino podkreśla jej wyjątkowość Twoim zdaniem?

Ja rozumiem, rzecz jasna przesłanie słynnej sceny, "uwodzenia" na odległość, z kieliszkiem w dłoni, ale nie za dużo tych trunków czasem w filmie?

Preah

Pisząc 'wyjątkowość' miałam na myśli raczej wrażliwość, zmysłowość. Zresztą Ewa nie piła wina czy whiskey na raz całych butelek, nie można tu więc mówić o nadużywaniu alkoholu... To wino miało podkreślić jej kobiecość :)

ocenił(a) film na 4
renata55

A ja myślę, że twórcy filmu wcale się nie zorientowali i po prostu chcieli podkreślać cały czas tą wyjątkowość, a tak naprawdę wyszło im na odwrót, tak jakby Ewa miała ten problem. Film jest zły. Nic tego nie zmieni...

Preah

Ja też się nad tym zastanawiałam. Alkoholikiem może być nawet człowiek, który pije raz dziennie koniak, ale nie może bez niego już żyć. Ona chyba bez alkoholu nie mogła już grać tych scen, gdzie nieustannie się wiła, wracała , siadała, chodziła...znowu siadała i patrzyła...