Nie rozumiem czemu od razu tragedia?? Rozczarowanie po przeczytaniu książki to inna sprawa...ale ileż nakręconych na podstawie przeczytanej książki Was nie rozczarowała? Film jest dobry, trzeba to przyznać, jest inny, niesie coś więcej za sobą niż głupie komedie romantyczne powstające ostatnio nagminnie... Jest nakręcony w specyficzny sposób, bo i książka jest specyficzna... sam fakt zabierania się za jej nakręcenie wzbudza mieszane odczucia... Film jest jednak dobry i zasługuje na dobre słowo! Poza tym, że teraz mi przykro jeszcze bardziej... Żal mi Jakuba...