ja nie ogladalam jeszcze filmu a w ksiazce jesli dobrze pamietam to Ona urodzila syna i nazwala go Jakub i tak sie skonczylo... Chyba juz nigdy sie nie spotkala z tym Jakubem w ktorym sie zakochala przez neta, bo do meza wrocila...nie wiem czy to jest szczesliwe zakonczenie...raczej nie...:/ a i dziecko bylo jej meza
no to napisz jakie jest dokladne zakonczenie. ja nie pamietam bo czytalam to dosc dawno ale skoro ty pamietasz to od razu napisz:)
Wielu osobom nie podoba się zdradzanie zakończenia filmu czy książki. Mogę Ci napisać tylko tyle, że jest kompletnie inne od filmowego. Choć przesłanie ma identyczne...
Post - epilog nosi tytuł "15 minut później". I znajduje się tylko w późniejszych wydaniach książki.
Autor powieści tak o tym pisze:
"Do powieści został dołączony 'post-epilog' i zapis internetowej dyskusji autora z czytelnikami. Dlaczego 'post-epilog'? Bo istniał w mojej wyobraźni już przed prologiem. Był tam od pierwszego słowa 'S@motności', które wstukałem z klawiatury mojego komputera. Nie było tam jeszcze ani drugiego rozdziału, ani środka, ani epilogu. Ale był post-epilog. Stworzyłem go w Berlinie, na ławce na dworcu Lichtenberg o północy 18 sierpnia 1998 roku, gdy zaczynały się moje urodziny, a ja na tej ławce czekałem na pociąg do Frankfurtu nad Menem. Nie umieściłem go w manuskrypcie 'S@motności', który wysłałem do wydawnictw 'Czarne' i Prószyński i S-ka', ponieważ wydawało mi się wówczas, że nie jest potrzebny tej książce. Ale teraz, w dwa lata po wydaniu 'S@motności' i po blisko dziewięciu tysiącach e-maili, mam wrażenie, że się jednak myliłem?" - Janusz L. Wiśniewski.
post epilog byl dostepny w Sieci na stronie www.wisniewski.net ale niestety w momencie ukazania sie Tryptyku zniknal...pozostaje tylko kupic Tryptyk.....