Piekne zdjecia, dobry kadr, ciekawe pomysly scen... To film z urokiem: barwy, swiatla, dzwieku, scenografii. Troche przygasa, to fakt. Troche meandruje, lecz glowny motyw - samotnosci, kruchosci zycia, obrazu pewnych decyzji jest wyrazny - az nadto. Nie znam ksiazki - chyba czas po nia siegnac. I dawno juz nie ogladalam tak dobrego filmu - choc maksiumum gwiazdek nie przyznam.
przeczytaj ksiązkę ale nie traktuj jej serio bo ona tylko udaje ambitniejszą bo tak naprawde to jest pełna historii o ludzkim życiu z których mamy wyciągać morały z tym że to nie ma wartości wyższej. zgadzam się z opinią na temat filmu.
przeczytam - z pewnoscia, choc tak na marginesie - z postow wynika, ze odbior ksiazki (a nawet wskazanie szczegolow fabuly) jest dla wielu trudne...
Ciesze sie, ze podzielasz moja opinie.
Jeszcze jedno warto wskazac w filmie: wspaniale wykorzystanie ciszy... Moze to kolejny gwozdz do trumny "wbijany" przez wielu widzow?