Kiedyś podobała mnie się Magda Cielecka, ale te czasy odesszły w zapomnienie... Nieważne, niestety nie mogłem spokojnie usiedzieć na seansie, 124 min to ciu za duzo. I mam nadzieję, że nigdy nie dostanę maila od zdesperowanej która chce się wypłkać facetowi z drugiego konca Polski czy świata... Nie polecam, bo to wszystko się kupy nie trzyma.