Moim zdaniem jest to jedno z najbardziej wzruszajacych zakończeń jakie widziałam. Ostatnia scena jest rozbrajajaca. Nie mozna nie płakać warto obejżeć film dla samego zakończenia.
zakończenie nie moze byc szcześliwe bo hollywood odchodzi powoli od szczesliwych zakonczen w swoich filmach
no nie ona wymyśla mu jakiś idotyczny powód żeby nie umierać na jego kolanach (bo tak umierano w wielu wcześniejszych filmach) bohaterka schodzi tu do kompletnej powierzchowności miłości, mówi mu ze odchodzi bo chce zeby zapamietał ją silną i piekną a to przeciez liczy sie wnętrze
piękny film,naprawdę
bardzo się wzruszyłam,niestety teraz takie filmy to wyjątki
Naprawde dobry film - sceny przemyslane i dobrze ujete. Zakonczenie -b nietypowe i przy tym dopracowane w kazdym calu (zawiazane szalem oczy, motyw mostu, kolorystyka scenty, symbolika kwiatow, itp.) po prostu SUPER.
Raczej rzadko oglądam tego rodzaju filmy, uważam je jakby za niepoważne i błahe. Ale ten sprawił że coś we mnie pękło, byłem wstrząśniety i chciało mi się płakać... I rzeczywiście muszę przyznać że to chyba najbardziej wzruszające zakończenie jakie widziałem. Ten film jest nie do opisania, po prostu nie ma słów, one są zbędne...