Już po pierwszych fragmentach filmu zaczęłam się zastanawiać czy aby warto tracić czas na sali kinowej. Zostałam, pełna nadziei, że film się rozkręci. Zawiodłam się okrutnie, mam nadzieję, że nigdy więcej nie zobaczę czegoś podobnego. Jak dla mnie, ten film to jakieś nieporozumienie. Ale wysoka nota świadczy, że nie każdy ma podobne zdanie do mnie. Cóż, de gustibus non est disputandum.
Oczywiście. Prawie cały film był dla mnie nudny, poza momentami kiedy był odrażający. Gra aktorska nie była zła, co nie ma jednak żadnego wpływu, gdyż tematyka filmu zupełnie nie przypadła mi do gustu. Krótko mówiąc, spodziewałam się czegoś zupełnie innego.
Dziwne to czego ty szukałaś w tym filmie ciągłej akcji to nie jest film sensacyjny czy wylewających się flaków rozumiem każdy ma inny gust ale ten film jest naprawdę dobry
Ten film może być dobry, ba, nawet doskonały dla innych osób, natomiast w mój gust się nie wpasował. Tyle z mojej strony.
Ja np po tym filmie spodziewałem się dobrego pomysłu, pewnego napięcia, nieprzewidywalności oraz jakiejś głębi postaci. Niestety film od pewnego momentu zupełnie przewidywalny, strasznie nudny właśnie przez silenie się na próbę zbudowania napięcia. Płycizna postaci przerażająca, zwłaszcza głównego bohatera. Gra aktorska w najlepszym razie średnia. Na tle wielu znakomitych produkcji hiszpańskich film wypada bardzo źle. Gniot godny serii "Rec"
Płycizna postaci głównego bohatera ? Jak dla mnie świetnie oddana postać stalkiera. Film pokazuje do czego może posunąć się człowiek z zaburzoną psychiką. Lubi sprawiać innym cierpienie. Sam nie potrafi odczuwać szczęścia. Pastwi się nad matką w szpitalu opowiadając swoje zwyrodniałe czyny. Sypia ze swoją ofiarą, a ta nic o tym nie wie. Robi ludziom na złość, a z zewnątrz gra miłego faceta. Całkiem fajnie zbudowana i pokazana postać. Jak na thiller a nie dramat psychologiczny jest przyzwoicie.
Dokładnie. Nie rozumiem jak można tak dobry emocjonujący i zapadający w pamieć film ocenić tak nisko ?
Myślę, że przede wszystkim tematyka nie przypadła Ci do gustu, stąd niska ocena. Ja nie wiedziałem czego się spodziewać, przypadkiem obejrzałem ten film i się nie zawiodłem. Ja odczuwałem napięcie, nie byłem pewny do końca czy złapią gościa czy nie, czy ktoś zrobi mu krzywdę, czy prawda wyjdzie na jaw, a aktorstwo głównego bohatera oddawało bardzo dobrze psychikę człowieka, który by sam odczuwał szczęście, musi sprawić by ktoś inny był nieszczęśliwy.
Podzielam zdanie. Oczekiwałam thrillera. Niestety wynudziłam się okrutnie. Temat dobry, ale zero napięcia, klimatu i... thrillera. Pójdzie w niepamięć.