Film oparty na nadmiarowych sugestiach, niedopowiedzeniach, enigmatyczności. Nie poznałam motywacji bohaterek i ich przeżyć. Dlatego ta historia niewiele mnie obeszła. Krótkie sceny, urwane dialogi, dziwne przeskoki nie zachęcają, zeby naprawdę wczuć się w sytuację tych kobiet. Zabrakło mi też jakichś wyraźniejszych momentów, które pozwoliłyby lepiej zrozumieć, z czym się zmagają się, co tak naprawdę się wydarzyło. Jest jedna prowadzona półsłówkami rozmowa pod koniec filmu, która może trochę nas ukierunkować, ale to za mało.
Nawet gra aktorek niezbyt pomogła, bo tak były prowadzone przez reżyserkę, żeby jak najmniej pokazać.