Co zrobiła Aibileen gdy przyszła z ciastem do swojej byłej "Pani"?
Po pierwsze to nie była Aibileen, a po drugie to byłby spoiler gdyby ktokolwiek Ci na to odpowiedzial ;)
Hmm... teraz już wiem:D a co do imienia to zawsze jakoś tak słabo je zapamiętuję... Zazwyczaj używam zamienników typu ta wiesz no ta...:P
yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy istnieje coś takiego jak SPOJLER!!!!!!!! Dziewojo teraz ludzie wejdą i będą wiedzieli o co chodzi.
Jak sie oglada bezmyslnie to pojdzie tak jest... Ta wiesz, no tamta... -_- Ja bym sie nawet nie przyznawal do tego.
Skupiałam się na fabule, ale rzeczywiście masz rację;) jestem bezmyślnie oglądającą filmy osobą:)
Generalnie uważam, że powinnaś ostrzec ludzi przed spojlerem, bo niepotrzebnie się dowiedzą rzeczy, której przed filmem wiedzieć nie warto ;) Film był bardzo ciekawy i wartościowy, dlatego trochę szkoda, że niektórzy odbiorcy są poniż jego poziomu (nie mówię tu o osobie zakładającej temat).
"Skupiam sie na fabule"
Przeciez ta scena to JEST czesc fabuly, na dodatek z jedna z glownych bohaterek...
tak;) tylko akurat ten wątek dodalam zanim obejrzalam caly film... Coz wybaczcie naprawde jest mi bardzo przykro ze moj komentarz sprawil takie zamieszanie... Niestety jestem na tyle nieinteligentna, ze jeszcze nie wiem jak go usunac, ale od razu jak sie dowiem zrobie to z pewnoscia...
JUŻ CIĘ LUBIĘ! WSZYSCY NA SIEBIE SKACZĄ, A TY Z DYSTANSEM DO TEGO PODCHODZISZ I WCALE SIE NIE OBRAŻASZ I NIE RZUCASZ MIĘSEM JAK WIĘKSZOŚĆ. BRAWO!
dziękuję to bardzo miłe;) chociaż pamiętajmy to nie fejsbuk (tak wiem jak to się pisze ale użyłam spolszczenia) ;) powinniśmy tutaj komentować filmy, a nie urządzać sobie pogawędki;)