Oj, posypią się oscary :) Film jest niesamowity, wzruszający, a gra aktorska po prostu nie do
opisania. Spodziewam się co najmniej trzech nominacji dla aktorek i oczywiście dla całego
filmu.
Nie mogę się powstrzymać ale czuję podobnie. Dla mnie to tegoroczny The King's Speech... Zabieram się za czytanie książki! :)
Polecam wszystkim.
PS Jak to dobrze, że zaczyna się Oscarowy sezon.
Zaczął się już dawno. Co najmniej we wrześniu. W tym miesiącu jeszcze co najmniej dwaj pretendenci u nas w kinach. Już puszczają "Niebezpieczną Metodę" i "Szpieg" pod koniec miesiąca.
Tak w ogóle to wydaje mi się że "Służące" mogą powalczyć o top100 filmwebu. Ludzie lubią takie filmy.
Już sama ocena przy niespełna tysiącu głosów mówi sama za siebie. Ja jeszcze nie oglądałem, ale na półce czeka książka, która też zbiera same dobre recenzje...