mocny i (w koncu) bardzo dobry film polski
mocny - zgadzam się, bardzo dobry - zgadzam się, po prostu kino sensacyjne, domyślam się, że 15/20% to prawda ale wychodząc z kina czułem się źle, gorzej niż po Róży i PMA, trochę jak w Układzie Zamkniętym, żal ludzi przypadkowych i tych rodzin i ich dzieci bo polityków rzecz jasna mniej, ale premiera i zagadnienia antypis nie były przypadkowe, choć daleko mi do peło, to jednak człowiek po obejrzeniu musi sobie kilka pytań zadać.