Sztuczność Bołądź zabija. Uuu, taka ostra suczka. Rola nadająca się do pastiszu. Napisy na ekranie - dla przygłupów, taki target filmu widocznie. Szkoda, że jedynym polskim reżyserem, który się nam ostał, jest Smarzowski.
Każdy idiota ma prawo do idiotycznych sądów ;)