Po obejrzeniu filmu przeczytałem jego opis... "Po likwidacji WSI do życia zostaje powołana nowa organizacja wywiadowcza. Wkrótce trójka jej członków zaczyna mieć wątpliwości, dla kogo tak naprawdę pracuje." Przecież oni zaczynają mieć wątpliwości dopiero pod koniec filmu. Czyli co, cały film można opisać w dwóch zdaniach? Według mnie ten film to masa posklejanych ze sobą scen z których trudno cokolwiek zrozumieć. Może gdyby aktorzy mówili wyraźniej byłoby to łatwiejsze. Czy osoby, które dały takie wysokie noty mogą mi opowiedzieć w skrócie o czym był ten film?
A której sceny nie rozumiesz? Zlikwidowano WSI i koleś tworzy nowe służby. Zatrudnia trójkę największych kozaków z różnych służb (laskę z ABW, Cerata z WSI, a Bońkę z UB) i wykonują dla niego misje. Na końcu okazuje się, że wszystko było zupełnie inne, niż się wydawało. Pracowali dla jakichś ludzi, którzy wykorzystywali ich umiejętności do zarabiania hajsu, a nie dla ochrony interesów Państwa Polskiego. Np. przeor zgodził się na sprzedaż gruntów rolnych, ci tak pokombinowali, że przestały być rolne, więc ich cena poszła w górę. Opis filmu jest mega głupi, bo jest jednym wielkim spoilerem. Nie pierwszy raz na tym portalu jest taki głupi spoiler w opisie. Choć tym razem chyba sam dystrybutor spieprzył sprawę, bo przecież nawet w trailerze Służb pojawia się fragment jak Białko wyraża powątpiewanie co do tego dla kogo pracowali. Film jest znakomity, składa się z różnych misji, ale zdecydowanie fabuła jest spójna. Bardzo mi się podoba montaż. Będzie można wszystko rozszerzyć w serialu, który zapewne tak jak w przypadku Pitbull będzie lepszy od pełnometrażowego. Kompletnie nie rozumiem niskich ocen, film jest świetny.
Niestety tak jak np. 80 milionów, Ida, czy Obława cierpi na słabe udźwiękowienie. To jest bolączka polskiego kina, że słabo słychać co mówią. W tym filmie oni dodatkowo bardzo szybko mówią i niektórzy mogą mieć problemy. Ja akurat nie miałem ze Służbami większych problemów, ale z Idą i Obławą ogromne. Po 5 razy cofałem te filmy, żeby w końcu usłyszeć co powiedziała dana postać.
Film pokazujący jakimi marionetkami są ludzie pracujący w takich służbach i jak MOŻE (podkreślam wyraźnie, bo to tylko pomysł reżysera) funkcjonować państwo na zapleczu. WSI zostaje zlikwidowane, władza, która siada na stołkach tworzy sobie nowe służby, do których zatrudniani są byli agenci WSI. Po jakimś czasie okazuje się, że wykorzystano ich do robienia przekrętów na dużą skalę. Na końcu przychodzi młody banan, co prawdopodobnie ukazuje zmianę władzy i nowe rozporządzenia "w firmie".