Jak w temacie, nie wiem co myśleć o tym filmie jako całości. Z jednej strony pomysł ciekawy, sporo treści i uchwycenia pewnych zachowań, które nawet jeśli przejaskrawione to ciekawie się ogląda i fabuła wciąga.
Z drugiej jednak strony bardzo kiepska reżyseria szczególnie w dialogach - część aktorów, zwłaszcza z trzeciego planu jakby żywcem wyciągnięta z "życie na gorąco" czy innych amatorskich produkcji. Riposty w dialogach sztuczne, zazwyczaj za szybkie, kompletnie nienaturalne, do tego dykcja pana Machnickiego pozostawia wiele do życzenia, wielu jego tekstów w ogóle nie rozumiałem.
Poza tym fajna muzyka i zdjęcia.
Generalnie warto zobaczyć ale bardziej za pomysł i pewnego rodzaju klimat kuluarowych rozgrywek niż za samą jakość filmową.