Może mi ktoś wyjaśnić po co reżyser wstawił wątki:
- rak trzustki
- adopcja dziecka
- miłosne rozterki Bołądź
itp.
Co miało to na celu? bo nijak się to nie łączyło z główną fabułą filmu.
Żeby pokazać że agenci też mają normalne życie? No nigdy bym nie pomyślał. Myślałem że całymi dniami siedzą w swojej bazie i planują kolejne zamachy, a jedzenie ktoś im dowozi.