Piękna animacja (w szczególności urzekła mnie scena teatralna). Podobały mi się również fantastyczne osobliwości jak kot czy wąż morski. Choć dzieckiem już dawno nie jestem, lubię oglądać bajki. Ta zrobiona jest bardzo ładnie, historia wciąga i kończy się morałem.
Myślę, że kiedyś do niej wrócę.
To, co najważniejsze zaczyna się po bajkowej frazie: "i żyli długo i szczęśliwie". Niestety władza, a szczególnie absolutna i ze złymi doradcami powoduje, że ktoś, kto jej doświadcza odkleja się od rzeczywistości i opiera się tylko i wyłącznie na informacjach z jednego źródła - od własnej partii politycznej, rasy,...