Obie panie mają dość podobny typ urody, a jednak Cruz mi się podoba bardzo, a Hayek wcale ;)

Salma Hayek
jest prawdziwą kobietą z klasą;)

Pomimo wieku Salma. Gdyby miała tyle lat co w Desperado to już w ogóle.

lepsza aktorka - Cruz
ładniejsza - Hayek
lepiej wyglądały w tym filmie pocałunki Hayek ;)

Salma Hayek !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! finito temato:)

Zdecydowanie Penelopa <3

Hayek bo jest niska i te jej "walory" :P mianowicie szerokie biodra i duzy biust ładniej wyglądają tym bardziej w stroju kowbojki :)

Hayek ładniejsza, ale Cruz zdecydowanie lepiej gra ;)

jedna ładniejsza od drugiej , takia uroda ,takie typowe czarnule są najpiekniejsze a rola Steve Zahna hehe kto by nie chciał jej zagrać

Uwielbiam Cruz , świetnie gra i jest przepiękna. Nawet gdy mowi po angielsku brzwi jakby mowila po hiszpański. Niesamowita aktorka. Chciaż Salme też lubie , ale mniej.

dla mnie cruz final del tema :););)

Obie są zajebiste ale Cruz > Hayek.

Cruz jest za bardzo chłopaczarą i nie jest tak ładna jak Hayek. Poza tym Hayek ma więcej z przodu i z tyłu więc win dla niej :P

zdecydowanie Cruz - pod jednym i drugim względem :)

Zdecydowanie OBIE! (Dałem nawet z ich powodu trochę zawyżoną ocenę - przyznaję się do tego. I wcale mi nie wstyd! :o)

Co ty gadasz?! Przecież ewidentnie Salma!

Oj tam, oj tam; CRUZ!

A własnie, że SALMA!

Nie masz pojęcia o kinematografii; PENELOPE!

Ooooo... znawca się znalazł!; SALMA!

Nie ośmieszaj się; CRUZ!

Salma, SALMA über alles!

Cruz:-) jej uroda, w ogóle ona cała jest niesamowicie ETERYCZNA :-D

Pod każdym względem Hayek.

Pod względem urody Penelopa choć Hayek ma lepsze kształty kobiece.

Aktorstwo - Cruz
Uroda - Hayek
Szkoda że między obiema paniami nie doszło do pocałunku :/

Penelope Cruz

gdzie wy oczy macie, aktorsko może są na równi ale Hayek jest 100% piękniejsza od Penelopy :)

Rucham obie xD

Penelope jest bardziej charyzmatyczna, i choć nie ma tak szlachetnej urody jak Salma, to lubię na nią patrzeć.

Kiedyś to były revolverice a nie!

Hahaha, to ja jako "inżynier" podam bardzo materialny i techniczny opis ;D
W tym filmie występuje jedna - idealna - kobieta. Ale to tego trzeba wyobraźni ponieważ to jest POŁĄCZENIE twarzy/osobowości Cruz z ciałem Hayek :D

1. Hayek ma dla mnie IDEALNE ciało - pamiętam gdy pierwszy raz zobaczyłem ją w "Od zmierzchu do świtu".
Ale jej głowa twarz... NIE :/ Ona ma szczenę kwadratową i szeroką niczym koksiarz po kilku latach sterydów. Kwadratowa, szeroka szczena jak u przysłowiowej "kobyły" :/ Wielki okrągły jak placek - ryj :D
I jeszcze to czoło. Wielkie, odstające okrągłe - jakby Giger głowę xenomorfa - wzorował na niej ;D

2. Cruz. No śliczniutka buźka, delikatna, kobieca. Ale tyłek :/ TO JAK MŁODY CHŁOPIEC - to marzenie geja, a nie prawdziwego mężczyzny. Chuda, płaska...no smutne :( Szczególnie to widać gdy w jakimś filmie z Matthew Mc..., coś o skarbach, starym statku...I ona tam na koniec jest w stroju kąpielowym na plaży :/ Smutne. Biedna, chuda, płaska... śliczność (z twarzy).

Gdyby głowę Cruz wstawić do ciała Hayek - była by latynoska idealna ;)