Ciekawi mnie to co jest napisane przez Krzysztofa Michałowskiego w recenzji filmu...Mianowicie,''miłośników gore czeka koktajl ze zmielonych organów, polewanie twarzy kwasem i wyrywanie na żywca zęba''.Moje pytanie,gdzie w tym filmie można uświadczyć takich scen?.Czegoś takiego ja tam nigdzie nie widziałem,A może jest jakaś wersja nie ocenzurowana ''Sadysty''.?.Jeżeli ktoś mogłby mnie oświecić...? :).Ogólnie,dla mnie film poniżej oczekiwań.
Chyba oglądąłeś inny film bo ja wszystkie sceny widziałem. Fakt że film słaby ale sceny takowe były.
Na 100% obejżałem ten film!.Musiałbym być niezłym idiotą,gdybym pytał się o tego typu sceny,nie będąc pewien co do tytułu filmu i aktorów tam występujących.(nie byłem też pijany,podczas ''seansu'',a idiotą tym bardziej nie jestem) :):)
W takim razie coś mi mówi,że obejżałem jakąś okrojoną wersję tego filmu?!.
Zresztą co tu pisać...? i tak kolejny raz nie dam sie namówić na ten film!.
No ja też tych scen nie widziałam :P Również nie byłam pijana. Wydaje mi się, że nielegalna kopia...
te sceny byly.... tytulowy sadysta kazal glownej bohaterce pic koktajl ze zmielonych ludzkich organow i pokazywal jej film w ktorym innej modelce spryskuje twarz kwasem.... albo ogladaliscie inny film albo usneliscie w trakcie ogladania :P
Nie oglądałam innego i nie usnęłam. Czy tak trudno zrozumieć, że ściągnęłam z internetu i mogło nie być kilku scen :P
to się nie ma czym chwialic :P:P:P:P:P:P:P
ja byłam w kinie i widziałam sceny, ale nawet jesli sciągałas to mnie to dziwi, bo raczej w sieci sa nieocenzurowane
Bardzo dobrze jest obejrzeć film w kinie.Chodzi mi o to ,że iść do kina na ten film,było by dla mnie stratą czasu i co najwazniejsze pieniędzy.A co do tych scen,to na piracie tę wersję filmu obejrzałem okrojoną i nie ma co się tym dziwić, bo to prawda.Wcale się tym nie chwalę,bo nie ma czym.