Sadysta nie budzi napiecia u mnie nie budził jak na swój gatunek ale sama historia jest dosc przerazajaca mniejsce twierdza labirynt jak to mozna nazwac jest emocjnujace .Na suwa sie pytanie czy dziewczna wyjdzie czy nie i tu taj sadze jakby przegrałą i bylo by to bardziej orginalne dla filmu .Elisha Cuthbert nie zabardzo miala sie czym popisac w tym filmnie ale swa role odegrala dobrze . Tak na marginesie to czulem ze facet pojawił jest zabojca nie mialem ze ktos jeszcze jest ale jak zawsze musi oblesny grubas .Sądze ze 6/10 mozna dac
Ja dałam 5/10. Bardzo przewidywalny film, od początku było wiadome (SPOILER :P) że tamten gość obok jest dość podejrzany i na pewno albo to on jest "Sadystą", albo jego wspólnikiem.
W fotel wcisnęła mnie scena z wypijaniem koktajlu z części ludzkich ciał, jakie to było obrzydliwe!... :/
A główna bohaterka nie powinna być blondynką. To kolejny powtarzający się motyw w horrorach. Czemu to zawsze muszą być blondynki? Nie może chociaż raz trafić się brunetka, albo - ale hardcore! - ruda? Nie rozumiem reżyserów ;)
Piła 1 była 100 razy lepsza!!!