mogli udoskonalić Piłę o aspekt psychologiczny lub iść drogą bezsensowego sadyzmu. Mieli teoretycznie dwie proste drogi a i tak wybrali zła....
zgadzam się z Tobą, początkowo film wywarł na mnie pozytywne wrażenie, jednak w miarę rozwoju akcji tracił w oczach a skończył się wręcz żałośnie :P