Ja też jak poczytałem to wydał mi się ciekawy, ale teraz po obejrzeniu stanowczo odradzam.
Najgorszy film jaki oglądałem w ostatnich dniach. Nie jest to zdecydowanie nic w stylu Hostela. Pierwsza akcja z filmu tylko wydaje się być ciężka, ale praktycznie nic nie widać i nie jest w żaden sposób powiązana z resztą filmu. W tym filmie do czynienia mamy z sadyzmem psychicznym/psychologicznym i to wcale nie wysokich lotów, szczególnie przez słabą grę aktorów, nędzne i zarazem strasznie sztywne gadki itp. Film jest niemożliwie przewidywalny. Nie ma w nim nic zaskakującego, strasznego...
Jakbym miał wystawić ocenę to dostał by 2, choć to nawet nie za dobre chęci bo chyba twórcy takich nie mieli skoro zrobili film w standardowy sposób.
To "dwa" (bo miałem zamiar dać jeden) jest za próbę pokazania terroru psychicznego jaki można wywierać na ludziach.
Nie polecam, a wręcz ODRADZAM.

Ja też jak poczytałem to wydał mi się ciekawy, ale teraz po obejrzeniu stanowczo odradzam.
Najgorszy film jaki oglądałem w ostatnich dniach. Nie jest to zdecydowanie nic w stylu Hostela. Pierwsza akcja z filmu tylko wydaje się być ciężka, ale praktycznie nic nie widać i nie jest w żaden sposób powiązana z resztą filmu. W tym filmie do czynienia mamy z sadyzmem psychicznym/psychologicznym i to wcale nie wysokich lotów, szczególnie przez słabą grę aktorów, nędzne i zarazem strasznie sztywne gadki itp. Film jest niemożliwie przewidywalny. Nie ma w nim nic zaskakującego, strasznego...
Jakbym miał wystawić ocenę to dostałby 2, choć to nawet nie za dobre chęci bo chyba twórcy takich nie mieli skoro zrobili film w standardowy, znany już z tysięcy innych filmów sposób.
To "dwa" (bo miałem zamiar dać jeden) jest za próbę pokazania terroru psychicznego jaki można wywierać na ludziach.
Nie polecam, a wręcz ODRADZAM.

a ja nienawidzę jak ktoś pisze "nie nawidze okrócienstwa" :/

ja natomiast nie trafię ludzi, którzy idą na film, bo chcą ujrzeć dużo krwi pffff
i porównanie do "Hostela". pssss! Chcecie krwi?
To obejrzyjcie sobie na arabskich kanałów co Arabowie wyczyniają z jeńcami. Na żywo i w kolorze. i w dodatku bez cenzury. Może samemu się pociąć?? Kurde przecież pisze-thriller psychologiczny to się krwi spodziewacie?? Haha

dlaczego ?:P
---<...>bo komentarz byl za krótki<...>---

co dlaczego??

"Captivity" nie jest filmem brutalnym. Nie ma tu lejącej się krwi, to nie jest z pewnością "torture porn". To thriller psychologiczny, ale psychologia w nim jest dosyć pretekstowa - w sumie taki sobie.