PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=224807}

Sadysta

Captivity
2007
4,8 12 tys. ocen
4,8 10 1 11796
4,5 2 krytyków
Sadysta
powrót do forum filmu Sadysta

bardzo lubie filmy gore, krew flaki itd itp. Przeczytałem recenzje i z lubością udałem się oglądaniu. Zapodiadało się zuper wlewanie kwasu do nosa etc ale potem wielkie rozczarowanie. Nie wiem czy autor piszący recenzje oglądał ten sam film. Ja w każdym bądz razie nie widziałem flaków, a na nie czeałem. Więc jeśli chodzi o poziom brutalności to Piła 1, albo Hostel 2 są lepsze.

Swoją drogą mogłem się spodziewać, że film puszczony w kinie nie będzie zbyt brutalny no ale...

Gra aktorska była OK. Ładna pani poprawiała poziom estetyki, miło się patrzy. Były sceny, które były komiczne i w skrócie, powierzchownie pozywały przeżycia. Np scena w której pani się budzi w piwnicy i nagle ni w pięc ni w dziewięc zaczyna się wydzierać mimo, że nie rozejżała się dokładnie po pokoju. Pani policjantka tłumacząca motywy porywacza-mordercy... poprostu "genialne" zagrała tak jakby musiała zrobić kupe i to natychmiast.

Film NIE jest dla fanów gatunku gore. Raczej pop papka dla dzieciaków. Nie jest brutalny, w uproszczeniu pokazane zachowanie.

Mimo tego, iż po recenzji spodziewałem się filmu po którym dłuuuugo nie będa mógł zasnąć film był OK. Moja ocena 7. Dlaczego tak wysoko bo mimo wszystko fabuła tam była i zakończenie okazało się być inne aniżeli przypuszczałem co zaa tym idzie NIE nudziłem się.

ocenił(a) film na 6
Alienpfk


Czy ja wiem film miał góra 3 sceny które zaliczały się (choć trochę) do gore mianowicie :

1. Scena gdzie dziewczyna zostaje oblana kwasem
2. Z wlewaniem czegoś do nosa (nie byłem pewny co to jest ;)
3. Zabicie psa, koktajl z części ciał ;)

Cos odemnie..
Poprawny tytuł tego filmu powinien brzmieć NIEWOLA a że przetłumaczyli Sadysta
To ludzie nastawiali się na niewiadomo na co tak samo z plakatami wyglądają
kak by był to niewiadomo jaki krwawy horror. Moja ocena to 7,5\10

tomb_legend

Ja chyba oglądałam inny film! Z wyżej wymienionych w moim "Sadyście" była tylko scena nr 2 i to na samym początku... Myślicie, że są dwie wersje? ^^' A może po prostu Giertych nie zgodził się na tak krwawy film i wprowadził poprawki do scenariusza? Byłam zawiedziona, mimo iż wzięłam pod uwagę różnice w tytule, ale jednak plakat i porównania do Piły zrobiły swoje...

ocenił(a) film na 3
Kicajka

Bo są dwie wersje. Jedna jest ocenzurowana. Nie ma w niej między innymi tych scen:

(aby obejrzeć pierwszy filmik trzeba mieć ukończone 18 lat, więc trzeba zarejestrować się na youtube i potwierdzić rejestrację)

oblanie kwasem: http://www.youtube.com/watch?search=&mode=related&v=...

koktajl z psa: http://www.youtube.com/watch?v=s4PwceaRgEg

Zapewne większość osób widziała wersję bez tych scen.

Kung_Fu_Master

Dziękuję za wyjaśnienie. Moim zdaniem pominięte sceny są ważne a ich usunięcie było błędem. Nie chodzi o to, że film bez krwawych momentów to nie film ;) ale w Sadyście zabrakło grozy i napięcia... Mogliby chociaż zastąpić przemoc fizyczną przemocą psychiczną... W wersji, którą widziałam porywacz wręcz dbał o swoją ofiarę. Widziałeś obie wersje?

ocenił(a) film na 3
Kicajka

ja oglądałem w kinie i wszystkie 3 wymienione sceny były.

maro21

To powiedz mi, czy główna bohaterka została oblana kwasem i w którym momencie filmu to było. Wydaje mi się, że wycięte sceny miały olbrzymi wpływ na fabułę... i teraz zżera mnie ciekawość, co do różnic między obiema wersjami.

ocenił(a) film na 3
Kicajka

Wiem, że została oblana kwasem inna dziewczyna. Ale nie wiem, w którym momencie filmu to było. A koktajl z psa piła Elisha. Też jestem ciekaw gdzie w filmie powinny być te sceny.

Kung_Fu_Master

Przydałoby wybrać się do kina, chociaż szkoda mi pieniędzy dla tych dwóch scen, zagłuszanych chrapaniem widzów ;) Najbardziej mnie ciekawi czy Elisha została oblana kwasem, aczkolwiek skłonna jestem uważać, że nie mogła, z tej prostej przyczyny, że padłaby 'estetyka' głównej postaci kobiecej :> i ucierpiałby kontrast pomiędzy jej urodą a torturami.

ocenił(a) film na 3
Kicajka

Ja widziałem tylko wersję bez tych scen. Gdy się dowiedziałem, że są takie sceny to je znalazłem na youtube. Nie są zbyt brutalne, więc nie wiem czemu je wycieli.

tomb_legend

Jakby to powiedzieć... najlepszą "rzeczą" w tym filmie ... była Elisha Cuthbert. Film nudny z nieciekawa fabułą. Taki nie dorobiony brat PIŁY.

ocenił(a) film na 5
Alienpfk

W końcu znalazłam kogoś, komu Sadysta też się podobał. Nastawiłam się, że film będzie typowym snuffem, ale nie. Gdyby dołożyć troszkę tortur z domieszką latającego mięsa, wyrafinowanych urządzeń cierpień i spasionego, ociekającego tłuszczem zabójcę- byłoby kapitalnie.
Gra aktorska, to badziew ostatniej klasy, a szczególnie policjantka, która nie mając pojęcia kim jest zabójca wypowiada się niczym biegły psycholog <LOL>.
Więcej akcji, przemocy i choć kilka zaskakujących rozwiązań- tego Sadyście zabrakło, ale mimo wszystko fajnie się oglądało. Daję 7-.

ocenił(a) film na 6
kabal92

Zgadzam się film oglądało się w kinie bardzo fajnie ale czegoś mi brakowało w tym filmie

kabal92

To i tamto złe, gdyby to gdyby tamto. krytykujesz film, a ostatecznie piszesz ze...fajny. to ciekawe ;)

kabal92

to zle, tamto jeszcze gorsze, a gdyby to, gdyby tamto... ogólnie krytykujesz film, a ostatecznie piszesz ze... fajny. to ciekawe ;)

ocenił(a) film na 1
Alienpfk

Film jest zbyt przewidywalny, jest kolejnym nieudanym klonem Piły, a gra aktorska jest zdecydowanie średnia. Jeśli chodzi o fabułe, to a jakiej fabule mówimy, porywają dziewczynę, a ona stara się wydostać. Nic to, jak dla mnie 1/10, wg mnie 7/10 daje się filmom, które coś pozostawiają w tobie po oglądnięciu i to "coś" skłania Ciebie do różnego rodzaju przemysleń.

ocenił(a) film na 1
Alienpfk

Film jest zbyt przewidywalny, jest kolejnym nieudanym klonem Piły, a gra aktorska jest zdecydowanie średnia. Jeśli chodzi o fabułe, to a jakiej fabule mówimy, porywają dziewczynę, a ona stara się wydostać. Nic to, jak dla mnie 1/10, wg mnie 7/10 daje się filmom, które coś pozostawiają w tobie po oglądnięciu i to "coś" skłania Ciebie do różnego rodzaju przemysleń.

Alienpfk

Zgadzam sie, na filmie nic sie nie dzieje.
Do gry aktorskiej nie mam nic, do fabuły też, po prostu brak tego czegoś:
napięcia, dreszczyku emocji...

ocenił(a) film na 3
Alienpfk

Ej ja mam kopie DVD i tam była TYLKO scena z wlewanien tego czegos do nosa =/

ocenił(a) film na 3
Anness

Chamstwo nie dosc ze prawie spałam to sceny ktore mogly troche rozrywki wnies wycieli !!!! 3/10

Anness

Prawda jest taka, że te wycięte strony zupełnie nic nie wnoszą do tego filmu i nie powinny mieć żadnego wpływu na jego ocenę. Film jest bardzo słaby i nic tego nie zmieni...

Mikez

sceny wycięte bardzo dużo wnoszą do filmu. Staje się bardziej brutalny kieruje się w stronę gore.

Wszyscy którzy dają niskie oceny, film sie nie podobał nie są adresatami tego filmu. Nie każdy lubi brutalne sceny, filmy... a zresztą

Alienpfk

Ależ ja wcale nie lubię filmów gore! Wręcz przeciwnie, za najlepsze uważam filmy potrafiące budować napięcie i oddziaływać na psychikę widza bez zbędnej siekanki i hektolitrów krwi. Ale Sadysta tego niestety nie potrafi, film jest przewidywalny, ubogi fabularnie, po prostu nudny.

/sceny wycięte bardzo dużo wnoszą do filmu. Staje się bardziej brutalny kieruje się w stronę gore./

Jedna czy dwie sceny filmu nie czynią.

Alienpfk

Sorry, ale jak dla mnie ktoś kto lubi widok krwi i flaków z pewnością nie jest normalny i powinien się leczyć. Dla mnie to jest okropne oglądać jak ktoś znęca się nad ludźmi i sprawia im ból. Wiadomo, że to tylko film, ale mimo wszystko nie jest to przyjemny widok.

martuska666

Nigdy, przenigdy nie zrozumiem ludzi, którzy lubują się w tego typu produkcjach. Nie kumam jak można z zachwytem ogladać jak ktoś komuś wlewa kwas do nosa, miksuje psa, wydubje oko, odcina rękę na żywca czy wbija gwoździe w ciało. Nie rozumiem jak można w tym gustować a wręcz być niezadowolonym i narzekać jeśli takich obrzydliwych scen było w filmie za mało... :|


Dobry thriller nie sprowadza się do siekania człowieka w plasterki w akompaniamencie agonalnego wycia, tylko umiejętnosci budowania napięcia i sprawienia, by widz z niecierpliowścią czekał na następną scenę... W filmach gore zamisat wyglądać razwiązania historii z odrazą odwraca się wzrok od ekranu...

Najstraszniejsze jest to, że takie rzeczy dzieją się naprawdę, w rzeczywistym świecie, nie tylko na srebrnym ekranie... To co dla wielbicieli gore jest super rozrywką... dla innych było lub bedzie najstraszniejeszym koszmarem. Myslicie, że takie świry- sadyści nie chodzą po ziemi... że nie porywają, nie torturują tygodniami ofiary bedącej na granicy szaleństwa... zanim łaskawie zdecydują się ją zabić??

Własnie dlatego nie mam zrozumienia dla fanów takich filmów. Dla mnie trzeba być chorym, by znajdować przyjemnosć w ogladaniu czyjejś agonii. Nawet jeśli to tylko na niby...

Oburzonych moim postem odsyłam do lektury o seryjnych mordercach. Poczytajcie prawdziwe historie a zobaczycie, że to co ogladacie i macie za super rozrywkę ma odzwierciedlenie w rzeczywistości... Co więcej może kogoś zachęcic do zabawy w "sadystę"... :|

Na koniec dodam kilka PRAWDZIWYCH historii:

"Kiedy chłopczyk szukał pieniędzy, by w ten sposób wykupić swoje życie, wystrzeliłem do niego. Przedte dźgałem go śrubokrętem. Zdziwiło mnie, że nie mogę przebić śrubokrętem dziecięcego ciała, mimo, że wcześniej go naostrzyłem i śrubokręt był ostry. Poza tym jestem silna osobą. Musiałem wystrzelić, leczi to nie pomogło. Byłem zdumiony, bo chłopczyk trzymał się na nogach. Nawet pomyślałem, że chybiłem. Ale wtedy ujrzałem, że połowę czaszki miał roztrzaskaną, a mimo to nadal stał, płakał i wołał: "Tato, tato!" oczywiscie nie zląkłem się. Wystrzeliłem jeszcze raz." - tak relacjonował na zimno, problemy z uśmierceniem 10-letniego chłopca Anatolij Onoprijenko, seryjny morderca, majacy na sumieniu ponag 50 ofiar!!!

Natomiast czteroosobowy team R.Gechta, E.Spreitzera oraz T. i A. Kokoraleisów zajmował się tym co tak uwielbiacie. Torurowaniem... Np. porwali mloda chinkę Shui Mak i wywieźli do lasu. Tam przykuli ja kajdankami do drzewa i zaczeli zbiorowo gwałcic i bić. Tortury przedłużali w nieskończoność. W międzyczasie odcieli jej obie piersi (mieli zwyczaj owijać pierś drutem i powoli zaciskać aż do całkowitego odsearowania piersi od korpusu). Gdy sie zmęczyli "zabawą" zaczęli powoli i z rozmysłem ĆWIARTOWAĆ jeszcze żywą i przytomną dziewczynę... Szczątki zagrzebali w lesie...


To jedne z "delikatniejszych" opisów zbrodni i tortur z jakim miałam watpliwą przyjemnośc się spotkać. Na studiach i w obecnej pracy tyle sie tego naczytałam i naogladałam, że wiem, że lubowanie się w tego typu filmach, nawet fikcyjnych... nie jest normlane!!!